Kosztownym mandatem zakończyło się dla jednego z mieszkańców Świdnicy zrywanie kwiatów w centrum miasta. Bukiet kosztował go 500 złotych.
– W nocy 19 czerwca 2018 roku o godzinie 23.14 operator monitoringu wizyjnego Straży Miejskiej zgłosił, że w Rynku na pierzei między ulicą Grodzką, a ulicą Pułaskiego nieznany mężczyzna zrywa kwiaty z dekoracji roślinnych. Przed przybyciem patrolu mężczyzna z wiązanką kwiatów udał się w kierunku ulicy Franciszkańskiej i zniknął po wejściu w ulicę Siostrzaną – mówi Jacek Budziszewski ze świdnickiej straży.
Na podstawie nagrania z kamer monitoringu mężczyznę rozpoznał jeden ze strażników miejskich. Pozostało więc ustalić jego miejsce zamieszkania i udać się z wizytą. – O godzinie 7.10 mundurowi zapukali do drzwi zaskoczonego sprawcy tego wykroczenia. Interwencja zakończyła się nałożeniem mandatu karnego w kwocie 500 złotych – dodaje Budziszewski.
/SM Świdnica, opr. mn/