W całej Polsce ponad 5 tysięcy skazanych odbywa karę w ramach tzw. aresztu domowego. Do tej pory pilnowaniem ich zajmowała się prywatna firma ochroniarska, jednak od września obowiązki te przejmie Służba Więzienna. W Świdnicy odbył się właśnie pierwszy etap rekrutacji nowych funkcjonariuszy, którzy za kilka miesięcy zajmą się obsługą systemu dozoru elektronicznego.
Obecnie obsługą systemu, pozwalającego osobom skazanym na odbywanie kary w miejscu zamieszkania zajmuje się spółka Impel Security Polska, ale umowa z firmą kończy się 30 września 2018 roku. Wówczas pełnię kompetencji w zakresie dozoru elektronicznego przejmie Służba Więzienna. W ramach województwa dolnośląskiego wszelkie kwestie związane z obsługą tego systemu będą realizowali pracownicy i funkcjonariusze nowo powołanej komórki, która już 1 września 2018 roku rozpocznie działalność przy świdnickim Areszcie Śledczym.
Kilka dni temu odbył się pierwszy etap rekrutacji. – Do świdnickiej jednostki wpłynęło 28 osiem zgłoszeń do pracy na stanowiska cywilne i funkcjonariuszy Służby Więziennej. Ostatecznie wybrano 8 osób, spośród których 4 zostanie zatrudnionych na etatach funkcjonariuszy Służby Więziennej, po pozytywnym przebiegu dalszej rekrutacji – mówi Bartłomiej Perlak z Aresztu Śledczego w Świdnicy.
– Do ich zadań będzie należało sprawdzanie możliwości technicznych, montaż sprzętu technicznego, a także interweniowanie w wypadku przekroczenia uprawnień przez osoby odbywające karę w tym systemie – wyjaśnia Perlak. Z kolei dyrektor Biura Dozoru Elektronicznego gen. Paweł Nasiłowski podkreśla, że przejęcie dozoru nad skazanymi przez Służbę Więzienną pozwoli na szybsze reagowanie na nieprawidłowości. – Osoby obsługujące ten system będą wyposażone w znacznie większe prawa, a zarazem i ochronę, ponieważ wśród pracowników każdej komórki połowę będą stanowili funkcjonariusze, uprawnieni m.in. do stosowania środków przymusu bezpośredniego – dodaje rzecznik prasowy aresztu.
W ramach elektroniczny system monitoringu każdy skazany odbywający w ten sposób karę posiada wyznaczony indywidualny szczegółowy harmonogram odbywania kary, który przewiduje przebywanie w miejscu zamieszkania w określonym czasie. Ponadto każdy z nich ma ściśle wyznaczony czas na pracę, naukę lub inne obowiązki życiowe oraz rodzinne. Złamanie zasad odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego zazwyczaj skutkuje wycofaniem zgody na taką formę odbywania kary i osadzenie w jednostce penitencjarnej.
– Obecnie karę w systemie dozoru odbywa 5 164 skazanych, w tym 700 na terenie administracyjnym Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Tylko w 2017 roku zainstalowano blisko 12 tys. urządzeń umożliwiających odbywanie kary właśnie w ten sposób. Natomiast od 2009 roku do chwili obecnej przeszło 70 tys. skazanych skorzystało z odbycia kary w miejscu zamieszkania – wylicza Perlak.
/Areszt Śledczy w Świdnicy, opr. mn/