Już pierwszego maja na przystanku w Lubachowie rejsowa trzydziestka świdnickiego MPK zamieni się w turystyczną 330 i powiezie wszystkich chętnych dalej do Zagórza Śląskiego i Jedliny-Zdrój. To szansa dla świdniczan na fajne spędzenie weekendu, ale też okazja dla turystów i kuracjuszy z Jedliny, Jugowic i Zagórza, by zobaczyć zabytki Świdnicy.
– Kursy zostały zaplanowane w soboty oraz niedziele i święta, po trzy dziennie, tak aby każdy znalazł dla siebie dogodną porę i mógł zaplanować czas na zwiedzanie – mówi Tomasz Kurzawa, prezes świdnickiego MPK. Na trasę wyjadą wyłącznie autobusy niskopodłogowe, by ułatwić przejazd osobom niepełnosprawnym.
Nowa linia przebiega przez dwa powiaty i cztery gminy. Jej uruchomienie, do którego świdnickie MPK przymierzało się już w ubiegłym roku, było możliwe dzięki bardzo dobrej współpracy wszystkich włodarzy gmin i szczególnemu podejściu do potrzeb mieszkańców i turystów.
Podróżni będą musieli mieć dwa bilety. Jeden miejski, na strefę C, w której znajduje się Lubachów oraz bilet specjalny za złotówkę do Zagórza oraz dwa złote do Jedliny. Ten ostatni będzie sprzedawany przez kierowcę i będzie ważny cały dzień na przejazd tam i z powrotem. Turyści z Jedliny albo Zagórza pragnący odwiedzić Świdnicę będą mogli kupić miejski bilet strefowy u kierowcy.
– Cieszę się bardzo, że nowa linia świdnickiego MPK zapewni dostęp do turystyki i wypoczynku wszystkim chętnym świdniczanom, którzy z powodu braku auta albo siły na naciskanie rowerowych pedałów mogli korzystać tylko z lokalnych atrakcji – twierdzi Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy. Podkreśla przy tym, że kierunek do Jedliny-Zdrój z uroczym Zagórzem po drodze jest bardzo popularny, co potwierdza choćby gorąca dyskusja w mediach elektronicznych na wieść o rewitalizacji linii kolejowej biegnącej właśnie doliną Bystrzycy.
Burmistrz Jedliny-Zdrój Leszek Orpel uważa, że Jedlina ma jedną z ciekawszych ofert dla osób aktywnych. – Na gości ze Świdnicy czekają kilometry ścieżek do biegania, jazdy na rowerze- połączenia z Głuszycą i Walimiem, skatepark, parki linowe – wylicza atrakcje Leszek Orpel. – Trasy w Góry Wałbrzyskie z wieżą widokową na Borowej. Koniecznie trzeba zwiedzić kompleks pałacowy Jedlinka z Browarem, odpocząć w uzdrowiskowych parkach. Nowe połączenie autobusowe to bez wątpienia atrakcyjna oferta dla Świdniczan jak i kuracjuszy i mieszkańców Jedliny. To znakomity krok w wypełnianiu naszej wspólnej „aglomeracyjności” – dodaje Orpel.
Wyjazdy turystycznej, przedłużonej trzydziestki ze Świdnicy będą odbywać się z przystanku początkowego na pl. Św. Małgorzaty w soboty o godzinie 10.22, 14.15 oraz 17.30 a w niedzielę o godzinach 10.01, 14.21 i 17.09, powroty z Jedliny-Zdrów z przystanku na pl. Zwycięstwa w soboty o godzinach 11.06, 14.49 oraz 18.06 a w niedziele o 10.44, 15.04 oraz 17.54. Powroty z Zagórza odpowiednio o przeciętnie 10 minut później.
Połączenia będą wykonywane przez całe wakacje, aż do końca września.
/MPK Świdnica, opr. mn/
