Drużyna Mechanika Brzezina stała się dziś trzecią ofiarą piłkarzy Polonii-Stali Świdnica w trakcie zimowego okresu przygotowawczego. Pierwsza drużyna świdnickiego czwartoligowca pokonała wicelidera wrocławskiej klasy okręgowej 6:1.
Świdniczanie strzelanie rozpoczęli bardzo szybko, bo już w 4. minucie, kiedy to Patryk Salamon umieścił futbolówkę w sieci. Nasze prowadzenie trwało bardzo krótko. Chwilę później jedna z nielicznych okazji gości zakończyła się happy endem i mieliśmy remis 1:1. Do końca pierwszej części gry biało-zieloni jeszcze trzykrotnie zdołali pokonać golkipera Mechanika. Na 2:1 trafił Rafał Wilk, a następnie Kamil Szczygieł i znów Patryk Salamon. Po zmianie stron padły jeszcze dwa gole dla świdniczan. Wynik na 5:1 podwyższył Maciej Mazanka, wykańczając składną akcję drużyny gospodarzy. Na koniec rywale zanotowali trafienie samobójcze po dobrej akcji naszego skrzydłowego Kacpra Matwiejko. Jeden z defensorów próbował przeciąć dośrodkowanie, lecz zrobił to na tyle niefortunnie, że pokonał własnego bramkarza. Z tydzień piłkarzy Polonii-Stali Świdnica czeka mecz z innym czwartoligowcem – AKS-em Strzegom. Gospodarzem spotkania będą piłkarze z miasta granitu.
Polonia-Stal Świdnica – Mechanik Brzezina 6:1 (4:1)
Polonia-Stal: B. Kot, Kozachenko, Salamon, Białas, Ł. Kot, Sowa, Łuszkiewicz, Traczykowski, Jagieła, Wilk, Szczygieł, Szczepaniuk, Klemiński, Mazanka, Florian, Szuba, Tragarz, Matwiejko, Kucharski oraz zawodnik testowany.
/FOTO: Artur Ciachowski/