Święta Bożego Narodzenia nieuchronnie zbliżają się wielkimi krokami. To bardzo piękny i rodzinny czas, jednakże mocno obciążający nasz budżet. Moda na celebrację świąt sprawiła, że powstały nowe zawody, oraz ogromne zapotrzebowanie na pracowników w rożnych sektorach właśnie w okresie przedświątecznym.
Jak wynika z danych przedstawionych przez jeden z największych serwisów ofert pracy Nuzle.pl, grudzień każdego roku przynosi wzrost szukających pracy dodatkowej o prawie połowę. W ubiegłym roku w grudniu na Newsletter Nuzle.pl, informujący o nowych ofertach pracy, zapisało się o 20% więcej użytkowników niż w pozostałych miesiącach.
Z obserwacji Nuzle.pl, wzrost zapotrzebowania na sezonowe oferty pracy w grudniu wzrasta do liczb z miesięcy letnich. Pracy w tym czasie szukają wszystkie grupy społeczne – od studentów, uczniów po emerytów.
Kurierzy i Mikołaje.
Święta więc nie tylko pobudzają gospodarkę ale również rynek pracy. W tym okresie najwięcej ofert pracy pojawia się w sektorze logistyki jak i w branży usług dla dzieci.
Mikołaje i kurierzy to nie jedyna grudniowa nisza. Ogromne zapotrzebowanie jest wśród magazynierów, pakowaczy, handlowców jak również przy sprzedaży świątecznych ozdób czy choinek.
Flagową usługą świąteczną jest oczywiście Mikołaj. Co roku zapotrzebowanie na tą usługę jest coraz większe. Zaskakująca jest wysokość zarobków Mikołaja. W zależności od miejsca wykonywania usługi kwota za godzinę waha się od 15 do nawet 300zł. Oczywiście największe stawki są oferowane na imprezach organizowanych w prestiżowych przedsiębiorstwach oraz w drogich galeriach handlowych.
Niewątpliwie okres przedświąteczny jest bardzo intensywny dla firm kurierskich i spedycyjnych. W tym okresie firmy kurierskie zatrudniają nawet do kilku tysięcy więcej kierowców niż w pozostałych miesiącach roku. Jest to niewątpliwie związane ze wzmożonym handlem on line.
Magazynierzy i sprzedawcy.
Święta to żniwo dla handlowców. Ogrom pracy wymusza zatrudnienie nowych rak do pracy w tym sektorze. Serwisy ofert pracy zasypywane są ofertami dla sprzedawców ozdób bożonarodzeniowych, ale nie tylko. Rynek pracy przyzwyczaił się już do sezonowych zawodów takich jak sprzedawca choinek czy karpi. Co roku zatrudnianych jest tysiące pracowników przez lasy państwowe lub szkółkarzy drzew ozdobnych.
Szał na przedświąteczne zakupy przez internet wiąże się również z brakiem rak do pracy w sektorze magazynierów i pakowaczy. W grudniu co roku zatrudnianych jest o połowę więcej pracowników wykonujących ten zawód.
/artykuł sponsorowany/
