Oddany w 2013 roku po kapitalnym remoncie i modernizacji dworzec Świdnica Miasto nie stał się oazą kultury i spokoju. Mimo przeniesienia do budynku siedziby Straży Miejskiej, mimo kamer i stałej ochrony nie ma dnia bez interwencji.
Wciąż zbierają się tu bezdomni, dochodzi do awantur, oddawania moczu w holu, dewastowania darmowych toalet i picia alkoholu. Autorów tych wyczynów nie powstrzymuje dosłownie nic. Kolejny przykład pochodzi z 30 września.
-Około godz. 20:40 operator monitoringu zgłosił spożywanie alkoholu i palenie papierosów przy toaletach w holu dworca. Interwencja funkcjonariuszy zakończyła się nałożeniem mandatów karnych zgodnie z obowiązującym taryfikatorem – informuje Straż Miejska.
/opr. red./
Zdjęcia pochodzą z miejskiego monitoringu