Tomasz Ł., skazany na ponad 6 lat więzienia za przestępstwa seksualne wobec dzieci, wraca za kratki. Sąd Okręgowy we Wrocławiu podjął dzisiaj decyzję o odwołaniu przerwy w odbywaniu kary. Biegły stwierdził, że Areszt Śledczy w Gdańsku ma warunki, by przyjąć mężczyznę chorego na stwardnienie rozsiane. Tomasz Ł. ma siedem dni na ewentualne odwołanie.
Postępująca choroba stała się przyczyną zarządzenia przerwy w odbywaniu kary. W tym czasie mężczyzna popełnił kolejne przestępstwo na 5-letnim chłopcu. Sprawa stała się głośna, gdy świdnicka prokuratura otrzymała odmowy z zakładów karnych, gdy czyniła starania o areszt tymczasowy. Sprawa stała się głośna także w ostatnich dniach. Historia pedofila ze Świdnicy została wykorzystana w prorządowej kampanii billboardowej, promującej zmiany w sądownictwie autorstwa PiS. Informację o tym, że to świdnicki sąd wypuścił pedofila na wolność, dementował prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy.
/red./