Na najbliższej sesji Rada Miejska w Świdnicy zadecyduje, czy zgodzić się na kolejną emisję obligacji. Tym razem władze miasta w ten sposób chcą zaciągnąć dług na 33 miliony 328 tysięcy złotych. W ubiegłym roku po burzliwej dyskusji radni zadecydowali o emisji obligacji na 29 milionów złotych.
Najnowszy projekt, który ma zostać przedstawiony na najbliższej sesji Rady Miejskiej w piątek, 25 sierpnia, zakłada emisję 33 328 obligacji o wartości 1000 złotych każda. Mają być emitowane w 13 seriach jeszcze w tym roku. Oferta będzie skierowana do 150 inwestorów krajowych i zagranicznych, a wykup planowany jest na 12 lat, od 2020 do 2032 roku. W projekcie uchwały nie ma informacji o kosztach obsługi obligacji. Wykup nastąpi ze środków własnych miasta. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, pieniądze są potrzebne na pokrycie deficytu budżetowego oraz na spłatę wcześniejszych zobowiązań.
Przyjęty w grudniu 2016 roku budżet Świdnicy na rok 2017 zakładał rekordowy, sięgający ponad 28 milionów złotych deficyt. Jak informował 25 października 2016 roku skarbnik miasta Kacper Siwek, na koniec 2016 roku całkowite zadłużenie Świdnicy wynosiło 79,97 mln zł, co stanowi 39,43% planowanych dochodów. W 2016 r. miasto dokonywało spłaty z tytułu następujących kredytów zaciągniętych w latach ubiegłych:
- w 2009 r. w wysokości 23,35 mln zł (kredyt na 10 lat);
- w 2010 r. w wysokości 26,00 mln zł (kredyt na 10 lat);
- w 2011 r. w wysokości 23,60 mln zł (kredyt na 15 lat);
- w 2012 r. w wysokości 11,60 mln zł (kredyt na 15 lat);
- w 2014 r. w wysokości 6,80 mln zł (kredyt na 15 lat);
- w 2015 r. w wysokości 9,66 mln zł (kredyt na 15 lat).
29 października 2016 roku Rada Miejska zgodziła się na emisję obligacji na kwotę 29 milionów złotych z wykupem przez 10 lat. Cel był identyczny jak w proponowanej obecnie uchwale – spłata poprzednich długów.
Agnieszka Szymkiewicz
