Aktualizacja: Znalazły się właścicielki maleńkiej Bruni. Sunia wróciła do domu.
Brunhilda to miniaturowy piesek, ważący około 4 kg, wprost idealny dla spokojnej osoby. Suczka być może nie zachwyca urodą, ale ma ogromne serce. Gdy uda się zdobyć jej zaufanie, Burnia odwzajemnia przyjaźń całkowitym przywiązaniem. Suczka ma chore serce ze względu na wiek i do końca swoich dni musi przyjmować leki. Adopcję prowadzi Schronisko dla Bezdomnych Zwierzą w Świdnicy.
Brunhilda trafiła do świdnickiego schroniska pod koniec stycznia i nadal czeka na nowy dom. Suczka o nadzwyczajnym, miłym i łagodnym charakterze może nie zachwyca urodą, lecz jednak serce ma ogromne. Jest to dojrzała dama i swoją sympatią nie darzy każdego. Jednak gołym okiem widać, że do gustu przypadają jej głównie kobiety. Gdy poznaje człowieka bliżej, pokazuje mu jak bardzo go lubi, wskakując chociażby na kolana i domagając się czułości. Bunhilda ma chore serce ze względu na wiek i do końca życia musi przyjmować leki. Suczka poszukuje mądrego, spokojnego opiekuna do końca swoich dni. Nowy właściciel będzie mógł liczyć na wsparcie schroniska w leczeniu.
/FMP Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Świdnicy/
