Świadkami bardzo żywego i momentami niezwykle ostrego meczu byli kibice, którzy odwiedzili w środowe popołudnie sportowe obiekty Strzegomskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W meczu kontrolnym starli się dwaj czwartoligowcy – miejscowy AKS i Polonia-Stal Świdnica.
Oba zespoły grają na co dzień w IV lidze, ale w dwóch różnych grupach – AKS rywalizuje w grupie zachodniej, biało-zieloni walczą o punkty w grupie wschodniej. Spotkanie ułożyło się znakomicie dla gospodarzy. Już w 3. minucie niezdecydowanie świdnickich defensorów wykorzystał Mateusz Alwin, strzelając na 1:0 dla drużyny z miasta granitu. Świdniczanie podkręcili tempo, zepchnęli strzegomian momentami do niezwykle głębokiej defensywy, lecz piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do bramki. Najbliżej celu byli Robert Myrta i Andrii Kozachenko. Pierwszy co prawda pokonał Rafała Kretkowskiego, ale sędzia gola nie uznał, pokazując nieco wątpliwego spalonego. Myrta przegrał jeszcze ponadto pojedynek jeden na jednego z golkiperem rywali, a dobrze wyprowadzony przez swoich kolegów Kozachenko nie trafił z dość ostrego kąta do pustej sieci. W odpowiedzi strzału z dystansu spróbował Adam Wasilewski, czujny w tej sytuacji był jednak Bartłomiej Kot.
Po zmianie stron świdniczanie wciąż zaciekle walczyli o wyrównanie i ta sztuka im się udała. W 65. minucie sędzia główny pokazał rzut karny za zagranie piłki ręką Damiana Sobczaka. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Wojciech Szuba i zrobiło się 1:1. W końcówce meczu w szeregach obu zespołów zobaczyliśmy młodych zawodników aspirujących do gry na poziomie seniorskim. Ostatecznie AKS przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę, a decydujące trafienie zaliczył Mateusz Szerszeń.
– Bardziej od wyniku jestem zadowolony z gry mojej drużyny. Goście postawili nam trudne warunki, ale moi podopieczni potrafili się im mocno przeciwstawić. W tym meczu, choć to tylko sparing, nikt nie odstawiał nogi. Tak naprawdę muszę pochwalić wszystkie formacje, które spisały się bez zarzutu. W końcu dużo lepiej zaprezentowała się także nasza młodzież, co mnie szczególnie cieszy. Już w sobotę gramy kolejny sparing. Do Strzegomia przyjeżdża Lotnik Jeżów Sudecki. Początek o godz. 13.00 – informuje trener zwycięzców Jarosław Krzyżanowski. Także w sobotę, 4 marca swój kolejny pojedynek stoczą świdniczanie. Polonia-Stal podejmie o 12.00 na sztucznym boisku OSiR-u Świdnica Bielawiankę Bielawa.
AKS Strzegom – Polonia-Stal Świdnica 2:1 (1:0)
AKS: Kretkowski, Durajczyk, Skrypak, Serweciński, Gołąbek, Krupnik, Sobczak, D. Krzyżanowski, Alwin, A. Wasilewski, M. Wasilewski oraz Słowik, Nitarski, Lesiński, Kuczma, Szerszeń
Polonia-Stal: B. Kot, Salamon, Klemiński, Ł. Kot, Szuba, Sowa, Kusio, Jagieła, Kozachenko, Szczygieł, Myrta oraz Kurzeja, Gładysz, Białas, Mazanka, Podgórski, Somala