Wicelider II ligi okazał się lepszy od ostatniego zespołu I ligi. W meczu kontrolnym rozegranym w stolicy Dolnego Śląska, ŚKPR Świdnica pokonał Śląsk Wrocław 25:23.
W składzie świdnickiego wicelidera II ligi zabrakło Kamila i Patryka Rogaczewskich, Marcina Mieczkowskiego, Mateusza Piędziaka, Łukasza Czerwińskiego, a na dokładkę jeszcze Jakuba Adamka i Piotra Kurasińskiego. O problemach „Rogosi” wiadomo od dawna. Długa przerwa czeka też Mieczkowskiego, który kilka dni temu nabawił się poważnej kontuzji ścięgna Achillesa. Na kilka tygodni z gry są natomiast wyłączeni Piędziak i Czerwiński. W tak trudnej sytuacji trener Grzegorz Garbacz musi szukać nowych rozwiązań. Do składu zespołu seniorów włączani są wyróżniający się juniorzy młodsi: znajdujący się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski Sebastian Borowski oraz Adam Chmiel. Obaj udanie zadebiutowali w meczu ze Śląskiem i obaj zdobyli gole. Warto wspomnieć o bardzo udanym występie bramkarza Tomasza Wasilewicza, który obronił aż cztery rzuty karne. Kolejny sparing ŚKPR rozegra w piątek, 13 stycznia w Legnicy z Siódemką Miedzią.
Śląsk Wrocław – ŚKPR Świdnica 23:25 (10:8)
ŚKPR: Wasilewicz, Bajkiewicz – Bieżyńki 6, Brygier 5, P. Kijek 3, D. Kijek 3, rzepecki 3, Chaber 2, Borowski 2, Chmiel 1
/ŚKPR/