Spłonęła część warsztatu samochodowego w Boleścinie. Lokator uciekał przez okno.
Straż Pożarna zgłoszenie otrzymała po godzinie 4.00. – Pożar objął poddasze z częścią biurową i mieszkalną. W środku znajdował się mężczyzna, który ratował się ucieczką przez wybite okno – informuje Jacek Kurczyński z PSP w Świdnicy. – Został przebadany przez lekarza pogotowia, jak się okazało, nie odniósł obrażeń.
Akcja zakończyła się przed siódmą rano, a wzięło w niej udział sześć jednostek z PSP i OSP. Na miejsce została także wezwana piaskarka. – Podczas gaszenia pożaru na drogę wylało się dużo wody, która zamarzła i zrobiło się bardzo ślisko – tłumaczy oficer prasowy straży pożarnej.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.
/red./