Pięć kolejnych pingwinków do nauki jazdy na łyżwach oraz dziesięć ochronnych kasków trafiło w ostatnich dniach na świdnickie lodowisko. – To nie koniec, bo aktualnie czekamy na dostawę 100 następnych nowych kasków – zapowiada dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Jerzy Żądło.
Pięć pingwinków i 10 kasków ŚOSiR otrzymał dzięki współpracy z agencją promującą popularną markę słodyczy. Na zakup 100 kasków solidarnie złożył się ŚOSiR i poprzez Referat Sportu – Urząd Miejski w Świdnicy. – Dzięki tym inwestycjom dysponować będziemy ośmioma pingwinkami i 140 kaskami. Nasz obiekt staje się jeszcze bardziej atrakcyjny i co dla nas szczególnie ważne – bezpieczniejszy dla użytkowników – uważa Jerzy Żądło, dyrektor ŚOSiR-u.
Łącznie na dzieci do 10 lat czeka już osiem pingwinków. Za wypożyczenie jednego na godzinną ślizgawkę trzeba zapłacić 4 złote.
Otwarty pod koniec października sezon zapowiada się na lepszy od poprzedniego. Do końca listopada lodowisko odwiedziło 27041 osób – o ponad tysiąc więcej niż w analogicznym okresie 2015 roku.
Lodowisko czynnej jest codziennie od godziny 8.00 do 21.00. Od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-14.30 z obiektu korzystają uczniowie szkół. Ślizgawki ogólnodostępne startują o 15.30, 17.00, 18.30, 20.00 w dni robocze oraz: 8.00 (promocja 120 minut w cenie jednego biletu), 11.00, 12.30, 14.00, 15.30, 17.00, 18.30, 20.00 w weekendy i ferie zimowe. Ceny biletów jednorazowych dla użytkowników indywidualnych wynoszą od 3 do 8 złotych. Na miejscu można wypożyczyć i naostrzyć łyżwy.
Przemysław Grzyb, OSiR Świdnica