Kobierce liści mogą wyglądać pięknie, ale ten czas już minął. Pozostawione na chodnikach i ulicach wyglądają nieestetycznie, ale przede wszystkim stanowią zagrożenie dla pieszych. Straż Miejska przypomina o obowiązku sprzątania liści, a wkrótce – odgarniania śniegu.
– Straż Miejska apeluje do właścicieli prywatnych nieruchomości, administratorów, użytkowników, aby pamiętali o obowiązku utrzymania czystości i usunięcia liści, śniegu i innych zanieczyszczeń z chodników przylegających do posesji. Za uchylanie się lub niewywiązanie się z tego obowiązku ustawodawca przewidział karę grzywny do 100 złotych – przypomina Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej w Świdnicy. – Co więcej, na właściciela nieruchomości spada także odpowiedzialność cywilna za skutki wypadków, spowodowane brakiem dbałości o czystość chodnika. Jeśli zatem ktoś doznałby urazu w wyniku pośliźnięcia na nieuprzątniętym chodniku, skutki mogłyby być znacznie dotkliwsze niż grzywna. Osoba poszkodowana może zażądać od właściciela zwrotu wszelkich wydatków na leczenie, zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, renty w razie utraty zdrowia lub kalectwa i pokrycia innych kosztów, np. z tytułu utraconych zarobków.
Tej jesieni strażnicy nie wystawiali jeszcze mandatu za nieposprzątany chodnik przy swojej posesji. Jak informuje Marek Fiłonowicz, na razie skutkują rozmowy i przypominanie i obowiązkach.
/opr. red./