– Na pewno nie było udziału osób trzecich – informuje prokurator rejonowy po sekcji zwłok 46-letniego świdniczanina. Mężczyzna zmarł podczas rozgrzewki przed treningiem karate.
– Biegły stwierdził, że doszło do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. To jednak nie daje odpowiedzi na pytanie, jaka była podstawowa przyczyna śmierci – tłumaczy prokurator. Konieczne będzie przeprowadzenie badań w zakładzie Medycyny Sądowej. Biegły wykluczył, by zmarły doznał przed śmiercią obrażeń.
46-latek zmarł 27 maja podczas przygotowań do treningu karate. Osierocił dwoje dzieci.
/asz/








![Po dachowaniu trafił do szpitala [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/WhatsApp-Image-2025-11-11-at-09.47.261-100x75.jpeg)

![Koncert Wiedeński 2 już wkrótce w Szczawnie-Zdroju. Wystąpi Orkiestra Księżniczek [KONKURS]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/007-100x75.jpg)
![Znakomita czeska pianistka wkrótce zainauguruje Dni Muzyki Kameralnej w Świdnicy [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Petra-Matejova-fot.-archium-artystki-1-100x75.jpg)