Pierwsze słoneczne i ciepłe dni tej wiosny tłumy świdniczan spędzały na spacerach. Ze spacerów wracali zdegustowani tonami śmieci zalegającymi na brzegach Witoszówki.
Od jednego ze spacerowiczów dostaliśmy zdjęcie i pełen oburzenia list:
Spacerując od Parku Centralnego do skateparku wzdłuż Witoszówki zamiast podziwiać budzącą się do życia przyrodę musiałem omijać sterty plastikowych butelek, potłuczonego szkła, resztek odzieży itp atrakcji – napisał Tomasz – byłem z dziećmi i zastanawiałem się czy taki śmietnik nie stanowi zagrożenia epidemiologicznego.
Rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta wyjaśnia:
Niebawem uruchamiany program prac społecznie użytecznych. Osoby zatrudnione w ramach tych prac będą porządkować tereny komunalne, w tym również okolice zalewu Witoszówka – powiedziała Magdalena Dzwonkowska.
Na efekty poczekamy, oby nie za długo. Na razie pozostaje apelować i edukować, bo przecież śmietnik pozostawili żywi ludzie.
/opr.red/
zdjęcie Tomasz, dziękujemy za podesłanie.