Strona główna Sport Piłka nożna Granica odprawiona z kwitkiem

Granica odprawiona z kwitkiem

0

Piłkarze AKS-u Strzegom sięgnęli po pełną pulę w starciu z Granicą Bogatynia. Drużyna Jarosława Krzyżanowskiego pokonała rywali w meczu 21. kolejki IV ligi 4:2. Strzegomianie zmazali zatem plamę po ostatnim występie na własnym stadionie, kiedy to ulegli w derbach Zjednoczonym Żarów aż 1:4.

000000pileczkaogolna

W pełni zrehabilitowaliśmy się za porażkę z Żarowem. Niezmiernie się cieszę, że potrafiliśmy odwrócić losy meczu – ze stanu 0:1 na 2:1 i później strzelić kolejne gole. Graliśmy na trudnym boisku, deszcz utrudniał prowadzenie gry. Zagraliśmy wreszcie tak, jak sobie wyobrażam. Oczywiście były pewne przestoje w grze, ale dzięki niesłychanej sile woli i ambicji odnieśliśmy zwycięstwo z bardzo niewygodnie grającym przeciwnikiem. Na koniec chcę podkreślić, że cała trójka sędziowska spisała się w tym spotkaniu bez zarzutu, prowadząc sobotnie zawody bardzo dobrze i obiektywnie – powiedział po zawodach w końcu zadowolony trener Jarosław Krzyżanowski.

Jako pierwsi do siatki trafili rywale, ale radość przyjezdnych z prowadzenia trwała zaledwie 3 minuty. Do wyrównania doprowadził Bułgar w szeregach AKS-u Milen Demirov dobijając strzał Marcina Dobrowolskiego. Jeszcze przed przerwą gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Emiliana Borka. Po zmianie stron na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Przemysław Kloc, a przeciwnicy odpowiedzieli jednym golem. Ostatecznie AKS Strzegom zwyciężył 4:2 awansując kosztem Granicy Bogatynia na ósme miejsce w tabeli.

AKS Strzegom – Granica Bogatynia 4:2 (2:1)

AKS: Słowik, Durajczyk, Borek, Gołąbek, Górowski, J. Krzyżanowski (Bęś), Sobczak, Demirow (Krupnik), Alwin (Nitarski), Dobrowolski, Kloc (Wasilewski)

Poprzedni artykułKiedy wróci woda do jeziora?
Następny artykułKarolina wygrywa w derbach powiatu