Uchwała Rady Miejskiej Świdnicy z 2014 roku o przejęciu przez miasto gospodarki odpadami z prywatnych firm, szkół czy szpitala, wywołała gorące protesty. Część właścicieli i zarządców obliczała, że za wywóz śmieci zapłacą kilkakrotnie więcej niż dotychczas. Uchwała została uchylona, a przygotowania do kolejnej zajęło kilka miesięcy. Nowy projekt będzie głosowany już 31 marca.
Zgodnie z ustawą w 2103 roku samorządy musiały przejąć gospodarkę odpadami z nieruchomości zamieszkałych. Takiego obowiązku gminy nie mają w przypadku nieruchomości niezamieszkałych, czyli szkół, sklepów, zakładów produkcyjnych, placówek medycznych. Władze Świdnicy, zarówno poprzedniej, jak i obecnej kadencji są jednak przekonane, że warto zająć się także tym strumieniem śmieci. Pierwszy projekt wzbudził kategoryczny sprzeciw. Okazało się, że stawki są wielokrotnie wyższe od tych, które dotychczas proponowały prywatne firmy.
Przed przygotowaniem nowego projektu uchwały został sporządzony raport, dotyczący zarówno śmieci wytwarzanych przez mieszkańców, jak i tych, które są generowane w nieruchomościach niezamieszkałych. – Dzięki współpracy z firmami odbierającymi odpady wiemy, jaka jest masa odpadów i mogliśmy dość precyzyjnie wyliczyć koszty. Ceny będą prównywalne z dotychczasowymi, a plusem na pewno jest fakt, że zgodnie z nowym zapisem w ustawie, odpady będą odbierane raz w tygodniu. Tym samym skończy sie proceder „podrzucania” śmieci do kubłów mieszkanców – mówi Tomasz Jaworski, odpowiedzialny w Urzędzie Miejskim za gospodarkę odpadami. Dodatkowo właściciele i zarządcy nieruchomości niezamieszkałych będą mogli w ramach opłaty oddawać także wielkogabarytowe odpady.
Czy przyjąć proponowane rozwiązanie, zadecyduje Rada Miejska. Jeśli będzie zgoda, uchwała wejdzie w życie od 1 października tego roku.
