Strażnicy miejscy musieli go odciągać od choinki, zdobiącej świdnicki Rynek w Świdnicy. Pijany mężczyzna zrywał ozdoby i nie zamierzał przestać.
– 8 stycznia ok. godz. 02:35 operator monitoringu miasta zauważył, jak w Rynku przy choince przebywa człowiek, który w pewnym momencie zaczął z niej ściągać lampki i ozdoby – informuje świdnicka Straż Miejska. – Patrol musiał odciągnąć mężczyznę od choinkowych dekoracji, bowiem ten za nic nie chciał ich zostawić. Na zadane przez strażników pytanie nie potrafił powiedzieć dlaczego i po co to robi. Znajdował się w stanie nietrzeźwym, a swoim występkiem zniszczył iluminację, która tak bardzo cieszyła oczy świdniczan, szczególnie teraz w typowo zimowej aurze. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komedy Powiatowej Policji w Świdnicy.
Mężczyzna w tej chwili trzeźwieje w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu wyjaśnił, że nie zrywał dekoracji, tylko próbował wspiąć się na szczyt i obejrzeć z bliska gwiazdę.