Mający chrapkę na awans do PGNiG Superligi, czwarty zespół grupy B I ligi Moto-Jelcz Oława z dobrze wspominanym w Świdnicy Krzysztofem Mistakiem na ławce trenerskiej, był drugim sparingpartnerem przygotowujących się do rundy rewanżowej piłkarzy ŚKPR-u Świdnica. Po zwycięstwie z Żagwią Dzierżoniów, tym razem świdniczanie zeszli z parkietu pokonani. Po dobrej grze w pierwszej i dużo słabszej w drugiej połowie, ulegli rywalom 24:35 (15:17).
W świdnickim zespole znów nie zagrali Ukraińcy, którzy jednak są już w drodze do Polski. Trener Konrad Scheider bardzo mocno rotował składem i ustawieniem zespołu, szukając optymalnych pozycji dla swoich zawodników. W zespole z Oławy zagrali między innymi byli gracze ŚKPR-u: Kamil Herudziński i Marcin Schodowski. Sporym wydarzeniem było pojawienie się ba boisku znanego z występów w Śląsku Wrocław Białorusina Ivana Telepneva. Oba zespoły spotkają się ze sobą ponownie w środę, 20 stycznia. Mecz odbędzie się we Wrocławiu.
ŚKPR Świdnica – Moto Jelcz Oława 24:35 (15:17)
ŚKPR: Wasilewicz – W. Makowiejew 7, K. Rogaczewski 3, Grochowski 3, Piędziak 3, Jarząbek 2, D. Kijek 2, Macyszyn 1, Dziwiński 1, P. Rogaczewski 1, Chaber 1, Dębowczyk, Bieżyński
/ŚKPR/