W ubiegłym roku koncern AGD otrzymał kolejne zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej w ramach Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Plany zainwestowania 45 milionów złotych w nową halę produkcyjną w Świdnicy potwierdził dyrektor świdnickiej fabryki podczas spotkania z władzami miasta.
Electrolux to jeden z największych dostawców urządzeń do zastosowań domowych jak i profesjonalnych na świecie. Sprzedaje ponad 40 milionów produktów każdego roku do odbiorców w ponad 150 krajach. Jest producentem m.in. pralek, zmywarek, lodówek, odkurzaczy i kuchenek pod markami takimi jak: Electrolux, AEG, Zanussi, Eureka, Faure i Frigidaire.
Jak zapewnił dyrektor świdnickiego zakładu Piotr Kuś, rozbudowa fabryki jest już pewna. Do końca 2016 roku powstanie nowa hala produkcyjna, magazyn wyrobów gotowych, zaplecze dla pracowników i sala szkoleniowa. Inwestycja szacowana jest na 45 milionów złotych. Cel tych działań jest jeden, zwiększenie wydajności. Obecnie w fabryce pracuje około 1200 pracowników, którzy w 2015 roku wyprodukowali milion sto dwadzieścia cztery tysiące sztuk kuchenek.
– To niezwykle ważna dla nas inwestycja. Chcemy dzięki niej uzyskać większą wydajność produkcji na poziomie 1,5 miliona sztuk naszych produktów rocznie. Wiemy, że jest to możliwe dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu całego zespołu. Jednocześnie wszystkich zainteresowanych pracą w naszej firmie zachęcamy do kontaktu. Planujemy zatrudnić dodatkowe 100 osób, na które czekać będą szkolenia oraz gwarancja stabilnego zatrudnienia – mówi Piotr Kuś, dyrektor fabryki w Świdnicy.
O tym, w jakich warunkach pracują zatrudnieni przez Electrolux świdniczanie, przekonała się prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, którą dyrektor zakładu wraz z kierownictwem oprowadzili po hali produkcyjnej. Głównym produktem fabryki są piekarniki do zabudowy oraz różnego rodzaju kuchenki. – Electrolux w Świdnicy to prężnie działający zakład, zatrudniający setki osób i gwarantujący stabilne warunki pracy i płacy. Większość z pracujących tu osób ma umowy na czas nieokreślony, co w dzisiejszych czasach niestety nie jest standardem. Tym bardziej cieszy fakt, że firma planuje rozbudowę i stworzenie kolejnych miejsc pracy dla 100 osób. Dla mnie osobiście wizyta w świdnickiej fabryce miała ogromny walor poznawczy. Mogłam poznać cały proces technologiczny, podczas którego praca ludzi i najnowocześniejszych robotów produkcyjnych pozostaje w doskonałej symbiozie – mówi prezydent Świdnicy.
/UM w Świdnicy, opr. red./