Mam być jeszcze większy niż w poprzednich latach i jeszcze bardziej atrakcyjny. Ruszyły przygotowania do czwartego już Orszaku Trzech Króli w Świdnicy. Do widowiskowych jasełek przyłączą się mieszkańcy gminy Świdnica. Pierwsze ustalenia zapadły podczas środowego spotkania w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
Zdjęcie archiwalne
– Zamawiamy 5 tysięcy koron i trzy tysiące śpiewników, a do tego drewniane miecze i stroje – mówi Sławomir Kaptur z Fundacji Małżeństwo Rodzina, główny organizator orszaku. Przed rokiem koron było tylko 3,5 tysiąca, a marsz i tak wyglądał imponująco. Jak zapewniają organizatorzy, świdnickie uliczne jasełka to inicjatywa świecka. – Jestem zaskoczony, jak wiele szkół i instytucji postanowiło się włączyć. Tradycyjnie będzie młodzież z MDK i ZHP, włączają się wszystkie świdnickie parafie. Chcą do nas dołączyć mieszkańcy gminy Świdnica, co bardzo nas cieszy – dodaje Kaptur. Orszak przejdzie pod hasłem zaczerpniętym z encykliki papieża Franciszka – „Nade wszystko miłosierdzie.” Organizatorzy dodają od siebie jeszcze: Miłość. Pokój. Przebaczenie.
Spotkanie prowadził Sławomir Kaptur
Podczas pierwszego spotkania ustalono, że orszak 6 stycznia 2016 roku rozpocznie się o 14.00 i przejdzie tą samą co zwykle trasą – sprzed katedry, ulicami Wrocławską, 1 Maja, przez plac św. Małgorzaty, ulicę Franciszkańską do Rynku. Po drodze będą rozstawione sceny, na których zostaną odegrane scenki, m.in walki dobra ze złem. – Marzy nam się na finał barszcz dla wszystkich, ale obawiam się, że logistycznie taki poczęstunek dla kilku tysięcy ludzi jest nie do przygotowania – dodaje organizator. Orszak otrzyma wsparcie od miasta. Podobnie jak w ubiegłych latach będzie to kwota 10 tysięcy złotych. Świdnicki Ośrodek Kultury udostępni sceny i nagłośnienie.
Święto Objawienia Pańskiego przypomina wydarzenia opisane w Ewangelii Mateusza, kiedy mędrcy ze Wschodu przybyli z daleka do Betlejem, by pokłonić się dzieciątku Jezus. W średniowieczu nadano im imiona Kacper, Melchior i Baltazar. Orszak Trzech Króli jest bezpośrednim nawiązaniem do tradycji – od stuleci przybycie trzech króli i złożenie drogocennych darów małemu Jezusowi odgrywane było w jasełkach oraz widowiskach herodowych. W ubiegłym roku orszaki przeszły w 330 polskich miastach.
/asz/
zdjęcia Łukasz Kufner
