Pierwszy RST Półmaraton Świdnicki przeszedł już do historii. Najprędzej na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zameldowali się Kenijczycy: Abel Kibet Rop wśród mężczyzn i Agnes Chebet, która okazała się najlepsza w klasyfikacji kobiet.
Na liczącej nieco ponad 21 kilometrów trasie stanęło 1200 śmiałków z Polski, Kenii, Niemiec, Ukrainy, Hiszpanii, Francji, Węgier i Norwegii. Zawodnicy wystartowali o 11.00 z świdnickiego Rynku, a następnie przemierzyli trasę: Kotlarska – Muzealna – Komunardów– Ks. Bolka Świdnickiego- Łukasińskiego – Gdyńska – Parkowa – Saperów – Rzeźnicza – Mieszka I – Miłego Dnia – Śląska – Przyjaźni – Kraszowicka – Opoczka – Bojanice – Burkatów – Bystrzyna Dolna – Przyjaźni – Zielona – Śląska, finiszując na stadionie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Na mecie najlepsi okazali się przedstawiciele kraju z Afryki. W kategorii mężczyzn z czasem 1:06:30 zwyciężył Abel Kibet Rop. Zaciętą walkę o drugą lokatę stoczyli inni Kenijczycy Henry Kemboi i Hillart Kiptum Maiyo Kimaiyo. Ostatecznie szybszy okazał się ten pierwszy (czas obu zawodników 1:06:40). W kategorii kobiet najprędzej na OSiR-ze zameldowała się Agnes Chebet (1:17:48), wyprzedzając swoje rodaczki Stellah Jepngetich Barsosio(1:17:52) i Gladys Jepkurui Biwott (1:17:59). Świetnie spisała się świdniczanka Halina Szczęsna-Radzikowska, która finiszowała jako piąta (czas 1:29:20) i była najlepszą z Polek!
I RST Półmaraton Świdnicki to jednak nie tylko rywalizacja dla zaawansowanych biegaczy. W trakcie trwania biegu głównego na terenie OSiR-u rozegrano biegi towarzyszące dla dzieci i młodzieży. W sportowych zmaganiach zatytułowanych „Zanim dorosnę do maratonu” wzięło udział 180 uczestników. Biegi odbywały się w sześciu kategoriach wiekowych, najmłodsi – 4 i 5-latkowie rywalizowali w Biegu Krasnala na 200 metrów, najstarsi 16-latkowie powalczyli w Biegu Nastolatka na 1800 metrów.
Imprezę honorowym patronatem objęli mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek, a także nasz 105-letni sprinter ze Świdnicy Stanisław Kowalski.
/MDvR, FOTO: Artur Ciachowski/