Trzeci dzień świdnickiego Festiwalu Literacko-Artystycznego obfitował w konfrontacje literackie. Na ten dzień zaplanowano spotkania autorskie z Tomaszem Hrynaczem, Karolem Maliszewskim i Ryszardem Latką.
Zdzisław Grześkowiak i Tomasz Hrynacz
Na zaproszenie organizatorów festiwalu w murach I LO pojawił się Tomasz Hrynacz, absolwent Kasprowicza. A spotkanie z poetą poprowadził Zdzisław Grześkowiak, pierwszy z „krytyków literackich”, a właściwie autor posłowia do pierwszego tomu poetyckiego Hrynacza, który zwrócił uwagę na początkującego poetę i niejako zapowiedział jego dalszą drogę artystyczną. Spotkanie jednak nie przypominało sentymentalnego powrotu do liceum, wręcz przeciwnie – zmierzało ku nowoczesnej poezji, inspiracjom literackim i doświadczeniom egzystencjalnym. Opowieści o drodze artystycznej Tomasza Hrynacza towarzyszyło wiele anegdot i osobistych refleksji na temat Wojaczka, Ratonia, Stachury. Nie zabrakło też wątków osobistych – niewiele osób wie, że Tomasz Hrynacz po skończeniu liceum zdawał na AWF, a także że od wielu lat gra zawodowo w lidze tenisa stołowego.
W całkiem odmiennej konwencji przebiegało spotkanie z Karolem Maliszewskim w III LO. Z niewinnej rozmowy o poezji szybko przekształciło się w literacki happening i twórczą pracę nad tekstem. Taka metamorfoza Karola Maliszewskiego nie dziwi nikogo, kto zetknął się z tym wybitnym noworudzkim pisarzem. Jeśli należałoby wskazać artystę współczesnego, który w swych działaniach jest prawdziwy, szczery, wiarygodny, byłby to z pewnością Karol Maliszewski – mówią uczestnicy spotkania i dodają – w jednej chwili potrafi zmienić się w demona i z niezwykłą mocą opowiadać o literaturze. Jest to przekaz zupełnie inny niż ten, który znamy z lekcji języka polskiego.
Wieczorem w Miejskiej Bibliotece Publicznej świdniczanie mieli okazję obejrzeć film „Sprawa się ryła” na podstawie sztuki Ryszarda Latki, a po emisji filmu spotkać się z samym autorem, który przed kilkunastoma dniami został laureatem Nagrody Kulturalnej Prezydenta Świdnicy. Publiczność nie zawiodła, a ci, którzy przybyli na spotkanie, mogli się dowiedzieć wielu informacji na temat biografii autora, jego drogi twórczej i przyszłych planów. Prawdziwym rarytasem była prezentacja najnowszej książki autora – „Miłość w czasie komuny”.
Zapraszamy na kolejne wydarzenia w ramach festiwalu. Przed nami ostatni dzień – ale za to najbardziej intensywny i obfitujący w wiele działań literackich. Organizatorami są Świdnicki Ośrodek Kultury i Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza.
Festiwal literacko-artystyczny 14-17 października 2015 Świdnica
Cztery Żywioły Słowa
17.10.2015 (sobota) Świdnicki Ośrodek Kultury, Rynek 43
godz. 13.00 – Familijne warsztaty konstrukcyjno-manualne inspirowane książką dla dzieci, prowadzenie: Katarzyna Bury (liczba miejsc ograniczona – zapisy: [email protected])
godz. 16.00 – „Koziołek Matołek“ – spektakl teatralny w wykonaniu Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu sala teatralna Świdnickiego Ośrodka Kultury, Rynek 43, bilet 5 zł
godz. 18.00 – „Świdnicka Najmłodsza Scena Literacka” spotkania autorskie: Joanna Lasocka, Anna Micińska, Natalia Waligóra, Paweł Buczma, Krzysztof Polaczenko prowadzenie: Wojciech Koryciński Klub Bolko, Plac Grunwaldzki 11
PRETEXTY
17.10.2015 (sobota)
godz. 14.00 – Panel dyskusyjny „dolnośląskość.pl” dla miłośników Świdnicy prowadzenie: Grzegorz Czekański Miejska Biblioteka Publiczna ul. Franciszkańska 18
godz. 17.00 – „The Battle of 7 Words” konkurs literacki nie tylko dla poetów- nagroda 300 zł, prowadzenie: Karol Pęcherz Klub Bolko, plac Grunwaldzki 11
godz. 19.00 – „Fryzjer czesze aksamit” spotkanie autorskie: Darek Foks, Piotr Janicki Klub Bolko, plac Grunwaldzki 11
godz. 19.45 – „Być jak Stephen King” spotkanie autorskie: Jakub Żulczyk prowadzenie: Barbara Elmanowska Klub Bolko, plac Grunwaldzki 11
godz. 20.45 – Performance: Adam Kaczanowski Klub Bolko, plac Grunwaldzki 11
godz. 21.30 – Koncert Babu Król Klub Bolko, plac Grunwaldzki 11 bilety 15 zł (uczestnicy wcześniejszych spotkań w ramach festiwalu – wstęp wolny)