Niezłym występem i remisem 24:24 (13:12) w Chrzanowie z MTS-em zakończyli sezon 2014/2015 piłkarze ręczni ŚKPR-u Świdnica. Tym samym Szare Wilki godnie pożegnały się z I ligą, w której spędziły cztery ostatnie sezony.
Liczyliśmy, że to spotkanie zadecyduje, który zespół zagra w barażach o utrzymanie w I lidze. Tak się jednak nie stało i czwartkowy pojedynek był już tylko grą o prestiż. Ze zdobytego punktu bardziej powinni cieszyć się gospodarze, bo przez większość część meczu to ŚKPR dyktował warunki gry. Wprawdzie po kwadransie MTS prowadził 10:7, ale już do przerwy świdniczanie opanowali sytuację i wyszli na prowadzenie 13:12. Na początku drugiej połowy zespół Grzegorza Gowina kontynuował budowanie przewagi. Dobra gra w obronie, mała liczba błędów w ataku pozwoliły w 44. minucie odskoczyć na 20:16. Ostatni kwadrans nie był już jednak tak udany. Spory wpływ na taki obraz miał fakt, że w tym okresie ŚKPR aż trzy razy musiał grać w osłabieniu. W 52. minucie MTS doprowadził do wyrównania po 22:22. ŚKPR jeszcze dwukrotnie odzyskał prowadzenie, ale gospodarze odrabiali straty. W nerwowej końcówce oba zespoły nie grzeszyły skutecznością, ale miały szansę na rozstrzygnięcie meczu na swoją korzyść.
MTS Chrzanów – ŚKPR Świdnica 24:24 (12:13)
ŚKPR: Potocki, Gil – Dębowczyk 5, K. Rogaczewski 5, Chaber 4, Kłoda 4, Piędziak 3, Misiejuk 2, Węcek 1, Bieżyński, Motylewski, P. Rogaczewski
/ŚKPR Świdnica/