Budowane przez Caritas przy udziale środków z budżetu obywatelskiego Hospicjum im. św. Ojca Pio jest już gotowe. Obiekt przy ulicy Przyjaźni w Świdnicy poświęcił dzisiaj biskup Ignacy Dec, a w uroczystości otwarcia wzięli udział księża z całej diecezji, lekarze władze samorządowe i przedstawiciele NFZ. Nie ma jednak szans na to, by pobyt pacjentów był finansowany z Narodowego Funduszu Zdrowia. – Na razie usługi będą świadczone komercyjnie – mówi ks. Paweł Wróblewski, prezes Fundacji wspierającej hospicjum. Nowe kontrakty na opiekę hospicyjną i długoterminową na Dolnym Śląsku będą zawierane dopiero w II połowie 2016 roku.
Budowa stacjonarnego hospicjum przy ul. Przyjaźni w Świdnicy była zwycięskim projektem I budżetu obywatelskiego w Świdnicy. Po głosowaniu mieszkańców z budżetu miasta Caritas otrzymał 2 miliony złotych. Za ten gest mieszkańcom dziękował ks. Jan Gargasewicz, dyrektor NZOZ Caritas. Wyliczył także, że obiekt będzie mógł przyjąć w sumie 50 chorych. W budynku jest 9 miejsc hospicyjnych i 41 opieki długoterminowej. – Przyjmiemy nie tylko osoby z chorobami nowotworowymi, ale także z innymi schorzeniami, które wymagają 24-godzinnej opieki – dodaje Jadwiga Salus, kierownik medyczny hospicjum i NZOZ Caritas. Docelowo ma być zatrudnionych 18 pielęgniarek, 2 lekarzy i kilkanaście osób obsługi. Pokoje są 2-osobowe z łazienkami, przystosowanymi w części hospicyjnej do wjazdu łóżek. Każda część ma swój gabinet lekarski i pielęgniarski, powstała również sala do rehabilitacji. Co najmniej do połowy przyszłego roku nie ma szans na kontrakt z Narodowego Funduszu Zdrowia. – Mamy zobowiązania wobec miasta, a także wobec pacjentów, dlatego nie będziemy czekać – mówi ks. Paweł Wróblewski. – Pacjentów chcemy przyjmować najpóźniej od 15 marca na zasadach komercyjnych. Cena nie jest jeszcze ustalona, ale sprawdzaliśmy w podobnych miejscach i koszt to około 3 tysięcy złotych. Już teraz zainteresowanie jest ogromne, dzwonią do nas osoby nie tylko z naszej diecezji, ale także z Zielonej Góry, Poznania, Wrocławia.
– W powiecie świdnickim zapotrzebowanie na hospicjum i opiekę paliatywną jest ogromne, bo w tej chwili takiej oferty prawie nie ma, poza kilkoma łóżkami w szpitalu w Świebodzicach – dodaje Jadwiga Salus i zapewnia, że nie ma żadnej konkurencji z drugim tego typu obiektem, który przy ulicy Leśniej buduje Towarzystwo „Hospicjum”. – Mam nadzieję, że w przyszłości będzie między nami dobra współpraca.
/asz/