Bili, wyrzucali z domu, grozili śmiercią. Dwaj mieszkańcu powiatu świdnickiego za znęcanie się nad najbliższymi trafili na 3 miesiące do aresztu. Grozi im surowa kara.
62-letni mieszkaniec Strzegomia co najmniej od lipca znęcał się nad swoją 80-letnia matką. – Regularnie bił, wyzywał, a nawet wyrzucał z domu – wylicza prokurator rejonowy Marek Rusin. – Matka mimo to nie skarżyła się, ale wreszcie doszło do eskalacji i jej życie było zagrożone. Mężczyzna został zatrzymany podczas policyjnej interwencji, a sąd na nasz wniosek zastosował trzymiesięczny areszt.
W drugim przypadku nie wytrzymał młodszy brat oprawcy. 33-latek mieszkający w jednej z podświdnickich wsi znęcał się nad wszystkimi domownikami – matka, bratem i zwierzętami. Po alkoholu bił, kopał, wyzywał, pzsem i kotem rzucał o ściany. Wreszcie brat nie wytrzymał i zdecydował się złożyć zeznania. Piotr P. podczas zatrzymania był bardzo agresywny. – W obu przypadkach istniały uzasadnione obawy, że przemoc może doprowadzić do śmierci ofiar. Obu sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje prokurator.