Po dokładnie 33 miesiącach funkcjonowania od dzisiaj Galeria 44 jest nieczynna. Sposób wynajęcia zabytkowych pomieszczeń w Rynku wzbudzał wiele kontrowersji, ale zagospodarowanie dawnej galerii fotografii zyskało wielu sympatyków. Co będzie dalej z tym wyjątkowym miejscem?
Fotografia z otwarcia Galerii 44 w 2011 roku.
W znajdujących się w sercu Rynku pięknych pomieszczeniach z sufitem pełnym wyobrażeń dzikich zwierząt ze słoniem i krokodylem na czele przez wieki, od co najmniej 1330 roku, mieściła się Dworska i Miejska Apteka. Po gruntownej renowacji od 1997 działała tu Galeria Fotografii. Niestety, miejsce ożywało tylko podczas wernisaży czy koncertów, stąd pomysł poprzednich władz Świdnicy, by przekazać je w ręce prywatne. Jest to jedyny lokal w Świdnicy, dla którego stworzono specjalne warunki wynajmu. Dzierżawca miał połączyć działalność gospodarczą z promowaniem kultury. Do przetargu stanęli dwaj oferenci, a wygrała Irena Dębosz, pasjonatka fotografii. Wraz z mężem w Galerii 44 stworzyła wyjątkowe miejsce, łączące sztukę parzenia kawy ze sztuką fotografii, malarstwa, rękodzieła. Od 16 marca 2011 roku gościły tu 33 wystawy.
Galeria 44 stawała się kawiarnią festiwalową, miejscem spotkań artystów, studentów i osób, które ceniły sobie niepowtarzalny klimat. Latem trudno było znaleźć wolne miejsce w kawiarence przed Galerią. W tym roku pojawiły się nowe podesty, a ogródek objął także odremontowane przejście na dziedziniec ratuszowy. Jesienią tego roku Irena Dębosz zaangażowała się w kampanię wyborczą Wojciecha Murdzka. Dziś nie chce mówić o powodach rezygnacji.
Przez tydzień sympatycy kawiarni mogli przyjść na ostatnią, pożegnalną kawę. Na specjalnie utworzonym z tej okazji wydarzeniu na FB można było przeczytać: Kochani Przyjaciele, 16 grudnia 2014 po 33 miesiącach, Galeria44 kończy swoją działalność. Dziękujemy wszystkim, którzy razem z nami tworzyli to magiczne miejsce.Wszystko ma swój czas… Coś się zaczyna, coś się kończy… Idźmy dalej, poddajmy się nowym wyzwaniom.
Co będzie dalej? – O rezygnacji z prowadzenia Galerii 44 dowiedziałam się z portalu społecznościowego – mówi prezydent Beata Moskal-Słaniewska. – Jak zagospodarować to miejsce, chcę rozmawiać z komisją kultury Rady Miejskiej. Żadnego gotowego planu nie mam.
/asz/
