Mimo sporych zmian kadrowych przed rozpoczęciem obecnego sezonu w szeregach siatkarskiego MKS-u Świdnica, jak i roszad w zarządzie klubu, da się odczuć spokój i nadzieje na dobre wyniki, co wynika z wypowiedzi prezes Grażyny Działowskiej.
– W zespole panuje spory optymizm. Jest kilka młodych, bardzo obiecujących zawodniczek, jak choćby Tomczyk. Nie zmieniamy najważniejszego elementu w funkcjonowaniu klubu, jakim jest szkolenie młodzieży. Można śmiało powiedzieć , że pod tym względem przodujemy na Dolnym Śląsku. Nie chcę mierzyć zbyt wysoko, ale mamy dobrą bazę do tego by w II lidze osiągnąć jak najwyższą pozycję w tabeli. Pod względem czysto sportowym musimy popracować, żeby poziomem dogonić mocne zespoły ze Śląska (Gliwice, Pszczyna, czy katowicki Sokół), ale mocno wierzę, że wszystko jest na dobrej drodze, by MKS rozwijał się w dobrym kierunku, we wszystkich aspektach funkcjonowania klubu – podsumowała Grażyna Działowska. Nasze zawodniczki po pięciu kolejkach rywalizacji w II lidze zajmują szóste miejsce w stawce dziesięciu zespołów.
/M.Rodziewicz/