Podopieczni Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci Chorych „Serce” w sobotę 24 maja spotkali się z Markiem Michalakiem, Rzecznikiem Praw Dziecka, który postanowił małym świdniczanom zrobić niespodziankę z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka i odwiedził SPDC „Serce”. Każde dziecko, które zawitało tego dnia do siedziby Stowarzyszenia otrzymało od Rzecznika niecodzienny prezent – barwną, mądrą i ciekawą książkę „Mam prawo i nie zawaham się go użyć” autorstwa Joanny Olech z nowatorskimi ilustracjami Edgara Bąka. Publikacja ta, pod honorowym patronatem Rzecznika Praw Dziecka, właśnie w ten weekend miała swoją uroczystą premierę podczas Warszawskich Targów Książki na Stadionie Narodowym.
W tym roku obchodzimy jubileusz 25. rocznicy uchwalenia Konwencji o Prawach Dziecka. Dlatego tak cenną inicjatywą jest „Mam prawo i nie zawaham się go użyć” – książka, która z pewnością pomoże dzieciom w Polsce lepiej poznać ich prawa. Mali świdniczanie byli jednymi z pierwszych, którzy usłyszeli o przygodach Czerwonego Kapturka, który w tej książce jest niezwykle dynamiczną, odważną dziewczynką, prezentującą młodym czytelnikom jak łatwo mogą poradzić sobie gdy im ktoś dokucza, lekceważy, tłamsi lub traktuje niegodziwie, ponieważ zwyczajnie mają swoje prawa, które muszą respektować dorośli, ale także inne dzieci! Włącznie z prawem do porażki.
Podczas spotkania nie mogło zabraknąć i głośnego czytania, i dyskusji o baśniowych postaciach, których całą, wesołą gromadkę można znaleźć na kartach książki, którą wstępem opatrzył Rzecznik Praw Dziecka. Rzecznik opowiadał zebranym o jubileuszowym X Zlocie Szkół i Placówek im. Kawalerów Orderu Uśmiechu, który w tym roku odbywał się w Mrzeżynie. Dzieci przypomniały najważniejsze zdarzenia z ostatnich tygodni, opowiadały także o tym, co zmieniło się w Świdnicy od czasu ostatniej wizyty Marka Michalaka w rodzinnym mieście. Były zatem opowieści o zmianach w siedzibie Stowarzyszenia, planowanych występach małych „Serduszek” oraz pracy nad nową płytą oraz udziale w projekcie edukacji medialnej, gdzie pod okiem m.in. Marka Banaszczyka, od lat zaprzyjaźnionego z Sercem, dzieci zgłębiają tajniki dziennikarskiego rzemiosła. Zaprezentowały też małą próbkę tego, czego już zdążyły się nauczyć w trakcie tych wykładów i warsztatów. Rzecznik został poproszony o udzielenie wywiadu i od razu znalazł się w prawdziwym ogniu dziennikarskich pytań! Jak poradzili sobie podopieczni SPDC „Serce” w roli reporterów i operatorów kamer oraz czym dzieci zaskoczyły Marka Michalaka, będzie się można przekonać niebawem w Telewizji Uśmiechu.
Ewa Dryhusz