Już po raz jedenasty Kapituła Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich wręczyła prestiżowe wyróżnienia w trzech kategoriach: Przedsiębiorca, Menadżer oraz Przedsiębiorca – Społecznik. Podczas uroczystej gali, która odbyła się 16 kwietnia w Hotelu Piast Roman. Józef Suchorzewski, Ryszard Sobański i Piotr Snopczyński otrzymali Statuetki Przedsiębiorczości.
Tegoroczni nominowani reprezentowali różne branże i mają różny przepis na sukces. Łączy ich walka o przetrwanie na wymagającym rynku oraz to, że w biznesie kierują się zasadą „fair play”. W tym roku kapituła, złożona z byłych prezesów SPIKŚ, pod przewodnictwem Janusza Szostaka nominowała 9 wiodących postaci na arenie lokalnego biznesu. Do prac w kapitule w tym roku zostali zaproszeni również przedstawiciele Sudeckiej Izby Przemysłowo Handlowej i Federacji Stowarzyszeń Naukowo Technicznych przy NOT Świdnica.
Oprócz członków stowarzyszenia i nominatów w gali wzięli udział również wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik i wiceminister administracji i cyfryzacji Stanisław Huskowski, marszałek województwa Jerzy Tutaj, posłowie, senatorowie, przedstawiciele samorządów powiatowych, m.in. prezydent Świdnicy Wojciech Murdzek, starosta świdnicki Zygmunt Worsa, wójt gminy Świdnica Teresa Mazurek, wójt gminy Marcinowice Jerzy Guzik. – To, że tak licznie wszyscy przybyliście na naszą galę, daje mi poczucie, że my – przedsiębiorcy jesteśmy potrzebni – mówił w czasie gali prezes SPiKŚ Edward Szywała. – Nasze stowarzyszenie powstało 24 lata temu i tak naprawdę jesteśmy jednym z pierwszych stowarzyszeń biznesowych w Polsce.
Punktem kulminacyjnym środowego, 16 kwietnia, spotkania było wręczenie statuetek stowarzyszenia w trzech kategoriach – przedsiębiorca, menadżer i przedsiębiorca społecznik. W pierwszej nominowani byli Andrzej Panas (Panas Schody), Ryszard Satyła (Termet) i Józef Suchorzewski (Pebek, Fado). Statuetka trafiła do Józefa Suchorzewskiego. W kategorii menadżer zwyciężył Ryszard Sobański (MZEC), pokonując Katarzynę Malicką (IMP Komfort) i Bogdana Bawiec (ŚFUP). W przypadku trzeciej kategorii – przedsiębiorca-społecznik sprawdziło się powiedzenie „do trzech razy sztuka”. Zwycięzcą został nominowany trzeci rok z rzędu alpinista Piotr Snopczyński. Pokonał Januarego Skórskiego (Cedos) i Andrzeja Hryciuka (Kontrakt).
W czasie gali statuetkę nowego członka stowarzyszenia odebrał Sebastian Owczarski, prezes Dase Financial Group SA, który oficjalnie został mianowany również rzecznikiem prasowym stowarzyszenia. Podziękowania za dotychczasową pracę odebrał natomiast Władysław Walenciukiewicz, dyrektor oddziału Banku BGŻ w Świdnicy, który za kilka miesięcy odejdzie na zasłużoną emeryturę.
Kilka słów o tegorocznych laureatach:
Józef Suchorzewski:
Sukces jest dla niego efektem ubocznym. Od 25 lat prowadzi firmę budowlaną PEBEK Sp. z o.o., którą obecnie przekształcił w rodzinny biznes, zarządzany wspólnie z synem Jakubem. Choć przyznaje, że wieloletnia obecność na rynku to efekt ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeń, podkreśla, że bardzo lubi to co robi. Branża budowlana nie jest jedyną w której działa. Kształtuje świdnicki rynek hotelarski, będąc właścicielem hotelu Fado. Mimo, że praca jest dla niego niezwykle ważna, znajduje także czas na relaks po godzinach. Jeździ na Harleyu, który jest prezentem od rodziny z okazji 60. urodzin. Jedyne, czego sobie życzy to zdrowie, by mógł jak najdłużej pracować i cieszyć się życiem.
Ryszard Sobański:
Nominację przez Kapitułę Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich uważa za sygnał, że swój kierunek zawodowy obrał właściwie. Ludzie są dla niego podstawową wartością przedsiębiorstwa, a świadomość znaczenia zasobów ludzkich – niezbędna, by trafnie podejmować decyzje personalne i strategiczne. Ryszard Sobański uważa, że nawet dobry menadżer nie ma szans bez dobrego zespołu, a priorytetem są umiejętności społeczne, ponieważ całą resztę, czyli majątek, można nabyć. Oprócz pełnienia funkcji prezesa Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej w Świdnicy, prowadzi prężną działalność społeczną jako prezydent Sudeckiej Izby Przemysłowo – Handlowej. Organizacja wspiera rozwój przedsiębiorczości oraz promuje firmy swoich członków. Nominowany zdradza, że łączenie obu funkcji jest dosyć trudne i najczęściej odbywa się kosztem czasu wolnego. Podkreśla jednak, że bardzo dobrze realizuje się w tej dwupłaszczyznowej działalności.
Piotr Snopczyński
Jest ratownikiem GOPR oraz nestorem polskiego himalaizmu. Góry są dla niego istotą życia, a zapotrzebowanie na adrenalinę znaczenie wyższe niż średnia statystyczna. Aktywność, pasja i zamiłowanie do przekazywania wiedzy –tak najprościej można określić Piotra Snopczyńskiego, który mieszkańcom miasta może być znany choćby z organizowanych wspólnie ze Świdnickim Ośrodkiem Kultury „Dniami Gór”. Uczestnicząc w festiwalach, wykładach oraz działając w stowarzyszeniach, ma jeden nadrzędny cel: zarażać miłością do gór. Zanim jednak stał się poszukiwaczem wysokogórskich emocji, próbował swoich sił w wielu dyscyplinach, jak judo, podnoszenie ciężarów czy narciarstwo. Nic jednak nie mogło się dla niego równać z adrenaliną, którą odczuwa się w drodze na szczyt. Nominacja kapituły Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich jest już trzecią na jego koncie. Piotr Snopczyński ma nadzieję, że powiedzenie „do trzech razy sztuka” w jego przypadku się sprawdzi.
Sebastian Owczarski