Płomienne pozdrowienie Ukraińca z protestów na Majdanie dla kuzyna w Polsce stało się hitem internetu. Dziennikarze stacji TVN, który zarejestrowali ten moment, dotarli także do adresata pozdrowień. To mieszkaniec Strzegomia.
Co prawda Ukrainiec wykrzykiwał w nagraniu, że kuzyn – Leon Dobrowolski – pochodzi z Wrocławia, ale reporterzy ustalili faktyczne miejsce zamieszkania. Okazuje się, że obaj panowie są braćmi ciotecznymi i pozostają w stałym kontakcie. Historię opisuje portal tvn24.pl.