Strona główna Sport Piłka nożna Czas w końcu zdobyć Żary

Czas w końcu zdobyć Żary

0

Piłkarze Polonii Świdnica legitymujący się bilansem dwóch zwycięstw z rzędu w 14. kolejce III-ligi dolnośląsko-lubuskiej zagrają na wyjeździe z Promieniem Żary. Teren wyraźnie nam nie leży gdyż po raz ostatni wygraliśmy tam 30 sierpnia 2008 roku, kiedy to pokonaliśmy miejscowych 3:2 (bramki: Krzysztof Goździejewski, Piotr Woźniak, Tomasz Urban).

 Polonia Swidnica- Foto-Higiena Gac08

O tym, że Promień to niewygodny rywal świadczy kolejnych osiem pojedynków obu drużyn, w których nie byliśmy w stanie nawet raz sięgnąć po komplet punktów (2 remisy i 6 porażek). Fatum zostało przełamane 27 kwietnia 2013 roku, kiedy to po blisko pięciu latach znów okazaliśmy się lepsi od Promienia zwyciężając na własnym obiekcie 3:2 (Kamil Kukla, Jarosław Lato, Mateusz Kopernicki). Była to ostatnia konfrontacja Polonii z Promieniem.

W obecnych rozgrywkach obie drużyny dzieli po trzynastu seriach spotkań dystans zaledwie jednego punktu. Polonia z 13 „oczkami” znajduje się na dwunastej pozycji, Promień (12 pkt.) jest czternasty. Atutem Promienia będzie własny stadion, jak do tej pory podopieczni Grzegorza Kopernickiego wszystkie 12 punktów zdobyli właśnie przed własną publicznością sensacyjnie pokonując 2:0 rezerwy Zagłębia Lubin, a także ogrywając po 3:2 Polonię Trzebnica i Ilankę Rzepin. Biało-zieloni nie mają się z kolei czego wstydzić jeśli chodzi o swoje potyczki rozgrywane na wyjazdach. Drużyna prowadzona jeszcze przez Damiana Błaszczyka po trzy punkty sięgała w Rzepinie, Trzebnicy i Kobierzycach, a przed tygodniem pod wodzą Jarosława Lato odniosła w końcu pierwszy triumf na własnym obiekcie pokonując Piasta Karnin.  

Spotkanie pomiędzy Promieniem Żary, a Polonią Świdnica rozegrane zostanie w sobotę, 26 października, początek meczu o 15.00.

/Polonia Świdnica/

Poprzedni artykułObejrzeli filmy, wsparli leczenie
Następny artykułKoreańscy inwestorzy w Świdnicy?