Zarzucają mu wulgarne zachowanie, drwiny z radnych i władcze postępowanie. 12 radnych ze wszystkich klubów w świdnickiej Radzie Miejskiej poskarżyło się na zastępcę prezydenta Waldemara Skórskiego. Otwarty list do prezydenta Wojciecha Murdzka podczas dzisiejszej sesji odczytał radny Robert Garstecki.
List 12 świdnickich radnych do prezydenta:
Niżej podpisani radni Rady Miejskiej w Świdnicy wyrażamy dezaprobatę dla tolerowania przez Prezydenta Świdnicy nagannego zachowania zastępcy Waldemara Skórskiego i nagannych praktyk jakie stosuje w relacjach międzyludzkich, w szczególności w stosunkach z radnymi i podwładnymi.
Waldemar Skórski od dłuższego czasu, w sposób ordynarny i kłamliwy drwi publicznie z radnych, którzy ośmielają się mówić o popełnianych przez niego błędach na zajmowanym stanowisku.
Zastępca prezydenta Waldemar Skórski zamiast współpracować z Komisją spraw Społecznych i Bezpieczeństwa, utrudnia jej pracę. Stanowczy sprzeciw budzi jego wulgarne zachowanie, którego się dopuścił unikając odpowiedzi na pytanie radnej o okoliczności podpisania umowy na prowadzenie Centrum Organizacji Pozarządowych. „Umowę podpisałem w tajemnicy, „w kiblu” – taka padła odpowiedź z ust zastępcy prezydenta Świdnicy zatrudnionego przez Pana Prezydenta.
Za kompromitujący władze miasta, niezwykle szkodliwy społecznie i w aspekcie gospodarczym, był wydany przez zastępce prezydenta Waldemara Skórskiego zakaz działalności w „Galerii Świdnickiej” placówkom szkolnym, kulturalnym, oświatowym i sportowo-rekreacyjnym należącym do miasta. Zamiast cofnięcia zakazu i przeproszenia osób, których dotyczył, wydano oświadczenie będące wyrazem wyjątkowej bezczelności i obłudy, ze zakaz miał być przyczynkiem do dyskusji dotyczącej degradacji świdnickiego Rynku.
Nasz sprzeciw budzi tolerowanie przez Prezydenta Świdnicy praktyki zastępcy prezydenta Waldemara Skórskiego swoistego „wyręczania” podległych kierowników w podejmowaniu decyzji. Zastępca wkraczając władczo, podejmuje decyzje leżące w kompetencji kierownika, a winą za negatywne skutki tych decyzji obarcza kierownika, wyciągając konsekwencje służbowe. Przykładem i jednocześnie ofiarą takiej praktyki był poprzedni dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury, który ostatecznie stracił pracę. Był kozłem ofiarnym m.in. za zmarnowane środki publiczne na nieudany młodzieżowy koncert „Euforia of Trance” w 2011 roku. Zastępca prezydenta uniknął konsekwencji. Kolejną ofiarą tej praktyki stał się dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Sposób postępowania zastępcy prezydenta wskazuje, że realizuje on z góry założony cel, którym jest wyrzucenie z pracy niepokornego dyrektora tej jednostki, który nie akceptuje stosowanych praktyk, ośmielił się przeciwstawić. Ta swoista egzekucja nosząca znamiona mobbingu, choć budzi powszechny niesmak, trwa w najlepsze przy cichym przyzwoleniu prezydenta Świdnicy.
Oczekujemy od Pana zajęcia jednoznacznego stanowiska w powyższych sprawach.”
Podpisani radni:
Tadeusz Grabowski, Michał Kulig, Robert Garstecki, Krzysztof Grudziński, Wojciech Kielka, Adam Markiewicz, Janusz Solecki, Julitta Stefańska-Broda, Beata Moskal-Słaniewska, Janusz Szalkiewicz, Władysław Wołosz, Mariusz Barcicki
Prezydent Wojciech Murdzek stwierdził, że na gorąco nie będzie komentował, ale udzieli w późniejszym terminie odpowiedzi radnym. Zastępca prezydenta Waldemara Skórski pytany, co odpowie na zarzuty zawarte w liście, napisał: Nie komentuję listu grupy radnych Rady Miejskiej w Świdnicy, traktując wyrażone w nim poglądy jako czysto polityczne działanie.