Sobota upłynęła w Świebodzicach pod znakiem rocka i to w najlepszym wydaniu. II edycja Rock Fest Świebodzice była okazją do zobaczenia czołówki polskich zespołów sceny rockowej i alternatywnej.
W tym roku w hali sportowo-widowiskowej Ośrodka Sportu i Rekreacji zaprezentowało się aż siedem zespołów, ale bez wątpienia największymi gwiazdami koncertu były zespoły Coma i Strachy na Lachy, a także coraz bardziej znany na polskiej i zagranicznej scenie muzycznej zespół Riverside. Ciepło przyjęto także zespół Cochise, którego wokalistą jest popularny aktor Paweł Małaszyński – informuje Agnieszka Bielawska-Pękala z UM w Świebodzicach.
Publiczność miała możliwość wyboru miejsc siedzących na trybunach lub stojących, tuż pod sceną. I to właśnie tutaj ludzie bawili się najlepiej, tańcząc, śpiewając razem z idolami. Zespół Coma został powitany flagą Łodzi (skąd formacja pochodzi), na koncercie tej grupy publiczność szalała najbardziej.
Z kolei wokalista Strachów Krzysztof Grabaż Grabowski przekomarzał się z fanami, członkowie zespołu częstowali fanów cukierkami a podczas jednej z piosenek pokropili stojących tuż pod sceną wodą mineralną. Po koncercie na swoim fanpage’u na Facebooku zespół zamieścił krótki wpis: „No, to w domu… Świebodzice, dzięki za wczoraj! Całkiem fajnie tam u Was było ;)”.
Organizatorem koncertu była wałbrzyska Agencja Artystyczna Aplauz oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji w Świebodzicach.
Zdjęcia UM Świebodzice