Jeszcze przez kilka dni będzie trwała zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem uchwały, która ma przywrócić możliwość wybudowania aquaparku na promowanych od prawie 2 lat zasadach. Prawica Rzeczpospolitej, która jest inicjatorem akcji, próbuje zmobilizować świdniczan do poparcia projektu. – Stąd pomysł na stworzenie specjalnej strony – wyjaśnia radny PR Krzysztof Lewandowski.
Inicjatorzy chcą projekt uchwały, która uchyli poprzednią – o likwidacji Inwestycji Świdnickich (miejskiej spółki, powołanej do budowy parku wodnego), złożyć w przyszłym tygodniu. – Wciąż zbieramy podpisy, listy krążą i jeszcze nie wiem, ile ich już jest. Na pewno więcej niż wymagane 200 – przekonuje Krzysztof Lewandowski. Listę można pobrać ze strony http://aquaparkswidnica.pl/
Na tejże stronie można także oddać swój głos poparcia. W tej chwili „kliknęły” 522 osoby. Przypomnijmy, że inicjatywa zakłada powrót do pomysłu budowy aquaparku, ale z wprowadzeniem zmian w projekcie, które pozwoliłyby na zmniejszenie kosztów. Dotychczas zakładano, że aquapark będzie kosztował ponad 50 milionów złotych. Decyzja Rady Miejskiej o poręczeniu kredytu dla Inwestycji Świdnickich w wysokości 84,5 mln (kapitał plus odsetki) złotych pozostała w mocy.
Do czasu decyzji radnych, czy przyjąć uchwałę, czy nie, prezydent nie rozpocznie likwidacji Inwestycji Świdnickich, do czego zobowiązuje uchwała RM z 30 listopada 2012 roku. Opozycja na tych działaniach nie pozostawia suchej nitki. Jak mówił Swidnica24.pl radny SLD, Janusz Solecki, to działania w imię partykularnych interesów prezydenta, który za wszelką cenę chce ochronić miejsce pracy dla kolegi – prezesa IŚ.
asz