Już po raz szósty samorządowcy z gminy Świdnica przygotowali teatralną inscenizację, opowiadającą o narodzeniu Dzieciątka w Betlejem. W role Maryi, Józefa, trzech króli i pastuszków 22 grudnia wcielili się urzędnicy i władze gminy. Nową postacią była św. Anna, matka Maryi. Jak co roku przedstawieniu towarzyszyła żywa szopka, w której stanęły kucyk, owce i niesforne osiołki.
– Przy okazji żywej szopki chcemy dać mieszkańcom naszych gmin i przybyłym gościom możliwość wspólnego spotkania, wspólnego kolędowania i spontanicznego dzielenia się radością – mówi wójt gminy Świdnica.
Tegoroczna inscenizacja, w której usłyszeć można było najpiękniejsze kolędy, nosiła tytuł „Gloria, niechaj płynie pieśń”. Podobnie jak w latach poprzednich, autorem był Tadeusz Szarwaryn, dyrektor Szkoły Podstawowej w Pszennie. Partie śpiewane i mówione zostały wcześniej zarejestrowane. – Do tej pory korzystaliśmy z gościnności MDK w Świdnicy. Teraz możemy nagrywać już u siebie. Jest to pierwsze profesjonalne studio, gdzie wokaliści i wokalistki mogą realizować swoje nagrania – dodaje Teresa Mazurek, wójt gminy Świdnica.
Licznie zgromadzenia na świdnickim Rynku widzowie docenili wysiłek aktorów i autora, nagradzając przedstawienie brawami. Nie zabrakło chętnych, którzy na pamiątkę robili zdjęcia ze świętą Rodziną i zwierzętami. Warto też dodać, że przed inscenizacją na Rynku w krótkim programie zaprezentowali się tancerze z zaprzyjaźnionego ze Świdnicą Iwano-Frankowska. Mini koncert został przyjęty gromkimi oklaskami.