Najpierw jedność, a następnie atak – tak w skrócie można opisać spotkanie Grzegorza Schetyny z członkami świdnickiej Platformy Obywatelskiej. Schetyna kilka szczegółów zdradził wczoraj na krótkiej konferencji prasowej.
Na zdjęciu od lewej: posłanka Monika Wielichowska, Grzegorz Schetyna i posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka.
Były marszałek sejmu o godzinie 18.00 spotkał się z biznesmenami zrzeszonymi w Stowarzyszeniu Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich. Spotkanie poprzedziła wizyta w siedzibie świdnickiej PO. Tam, w towarzystwie posłanki Izabeli Katarzyny Mrzygłockiej, mówił o jedności i programie PO. Podkreślał, że tylko jako jedno koło świdnicka PO może odnieść sukces w wyborach, a te najważniejsze – samorządowe już za dwa lata.
– Najistotniejsze w tej chwili jest połączenie trzech kół działających w Świdnicy – mówił Schetyna. – Kolejnym wyzwaniem będzie przygotowanie programu dla Świdnicy i powiatu świdnickiego. Ma go tworzyć Jakub Szulc, były wiceminister zdrowia. Nazwisko kandydata na prezydenta nie padło. Choć nieoficjalnie mówi się, że do wyścigu o najważniejszy fotel w mieście stanie Alicja Synowska, to Schetyna tej informacji nie potwierdził. – Jest jeszcze za wcześnie, aby wskazywać już konkretne osoby. Sprawa jest otwarta , nie wykluczamy współpracy z innymi ugrupowaniami – uciął Schetyna.
Po konferencji prasowej Schetyna spotkał się z przedstawicielami świdnickiego biznesu. – Przed nami ważny sprawdzian. Czy Polacy są w stanie pracować, budować rzeczywistość, skracać dystans do Europy? Robimy wszystko, aby zdać ten egzamin – mówił Schetyna. Na pytania odnośnie kryzysu Grzegorz Schetyna odpowiadał – W roku 2008 i 2009 Polacy nie uwierzyli w kryzys. Teraz wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że potrwa dłużej. Ale to nie znaczy, że wchodzimy w czarną dziurę, z której nie ma wyjścia. Prognozy są optymistyczne.
Grzegorz Schetyna na koniec dostał od kupców pamiątkowy krawat i publikację wydaną z okazji 20 rocznicy powstania SPiKŚ.
Tomasz Pietrzyk