Przemieszczają się starymi busami, odratowanymi osobówkami, na motocyklach, motorowerach, drezyną albo autostopem. Mimo że w kieszeniach pustka, zwiedzają cały świat. Mistrzowie taniego podróżowania po raz drugi spotkali się w Świdnicy na festiwalu Mototravel, organizowanym przez świdnicką ekipę Busem Przez Świat, która ma za sobą już kilka podróży, m.in. przez Amerykę Północną.
Prezentacje i rozmowy trwały od sobotniego popołudnia do wczesnego ranka w niedzielę. W domu wycieczkowym Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji spotkało się 12 ekip z całej Polski, w sumie około 50-ciu podróżników. Na terenie campingu można było obejrzeć pojazdy, jakie służyły im podczas wypraw. Już sam ich widok wskazywał na ogromną determinację, jaką mają, by zwiedzać świat. Zaproszeni goście opowiadali o swoich podróżach po Meksyku, Laosie, Mongolii, Gruzji, RPA, Turcji, Grecji, Estonii czy Norwegii, snuli także plany na przyszłość. Przez kilkanaście godzin prezentacjom towarzyszyła licznie zgromadzona publiczność. Relację na żywo można było także oglądać przez internet.
– Chodzi nam przede wszystkim o wymianę doświadczeń ekip, które organizują niskobudżetowe wyprawy – tłumaczy Wojciech Lewandowski z Busem Przez Świat. – Każdy z nas szuka ciekawych tras i sposobów na jak najtańsze podróżowanie. Takie wyprawy nie mogą liczyć na hojnych sponsorów, więc chwytamy się różnych sposobów, by zdobyć minimum potrzebne na wyjazd. Festiwal jest świetną okazją, by podzielić się pomysłami.
Wyróżniający się podróżnicy wyjechali z nagrodami. Główną – Mototraveler 2012 – zdobyła ekipa BUSiMY za Wyprawę Północ Południe. Fordem transitem grupa przyjaciół przejechał Europe od Norwegii do Grecji, a pieniądze pozyskali wygrywając w popularnym programie telewizyjnym Familiada. Za Debiut Roku została nagrodzona „Warcząca Wanda” za podróż do Szkocji, a wyróżnienie trafiło do autostopowiczów Hani Januszewskiej i Pawła Bartnika, którzy dotarli do Gruzji.
Festiwal został połączony z akcja charytatywna na rzecz chorego na nowotwór kilkuletniego Krzysia Szachnowicza. Zebrano datki i fanty od podróżników, które wkrótce zostaną wystawione na licytację.
– Bardzo cieszymy się, że festiwal zyskuje coraz większą popularność – podsumowuje Wojciech Lewandowski. – Miło jest spotkać tak wiele osób, które łączy ta sama pasja.
asz