W miniony weekend zakończył się 22. Rajd Dolnośląski – 7. i ostatnia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Trzeci raz z rzędu nie był to delikatnie mówiąc najszczęśliwszy rajd dla reprezentantów Gminy Strzegom. Awarie techniczne nękające naszą załogę już od pierwszego odcinka specjalnego pozwoliły na zajęcie tylko i aż czwartego miejsca w klasie Opel Cup.
– To co przytrafiło nam się podczas dwóch dni rajdu to jakaś masakra – mówi Paweł Krysiak. – Zacznę od samego początku: os nr 1 – awaria interkomu i hamulców, na kolejnych odcinkach zdefektował układ wspomagania, urwał się pasek alternatora, mieliśmy mały pożar, urwała się poduszka skrzyni biegów, no i wyskakujące biegi. Nie ukrywam, że bardzo liczyliśmy na ten start, Rajd Dolnośląski to jeden z naszych ulubionych. Jednak nie dane nam było po raz kolejny w tym sezonie powalczyć z konkurencją. Awarii hamulców niestety nie dało się usunąć do końca trwania zawodów i zmuszeni byliśmy podróżować z tym defektem. Co prawda po drodze udało się jeszcze wykręcić dwa drugie miejsca na odcinku ale to było za mało aby wbić się do czołowej trójki zawodów. Uważamy jednak wspólnie z Pawłem, że to czwarte miejsce bardzo wiele dla nas znaczy, to cud że udało się doprowadzić nasz samochód do mety w całości. Zwycięzcom gratulujemy szybkiej jazdy podczas całego sezonu!
– Korzystając z okazji dziękujemy wszystkim tym, dzięki którym możliwy była nasz debiut w tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Dziękujemy naszym kibicom, którzy motywowali nas do walki o każdą sekundę. Do zobaczenia miejmy nadzieje w sezonie 2013 – dodał Paweł Krysiak.
