Za nami już połowa sezonu wakacyjnego. Jak do tej pory, pogoda w Świdnicy dopisuje, zachęcając do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Świdnicki basen odkryty odwiedziło już o kilka tysięcy osób więcej niż przed rokiem. – W tym roku postanowiłam spędzić wakacje w domu. Raz, że finanse nie pozwoliły wyjechać na wczasy gdzieś daleko. Może to nawet lepiej – tyle się teraz słyszy o bankrutujących firmach turystycznych. Dwa – już dawno temu marzyło mi się dokładne zwiedzenie atrakcji mojego miasta. A oprócz zabytków, jest basen – gdzie można beztrosko poleniuchować za niewielkie pieniądze – mówi pani Jolanta. – Ja urlop mam już za sobą. Ale marnować tak piękną, weekendową pogodę w domu – to grzech. Dlatego przychodzę ze znajomymi na basen – dodaje pani Ewa.
– Do 5 sierpnia kąpielisko odwiedziło aż 17 300 osób. Najwięcej ludzi przyszło opalać się i kąpać na terenie naszego obiektu 8 lipca – było to 1 514 osób, nie wliczając dzieci do siódmego roku życia – na basen wchodzą one za darmo – mówi Grzegorz Szwegler z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Świdnicy. – Jest o niebo lepiej w porównaniu z zeszłym rokiem. W lipcu 2011 na basen przyszło 8 189 osób, a w tym roku – aż 14 724. To ponad 6 000 ludzi więcej – dodaje. Sezon na basenie potrwa do końca wakacji.
SA