O 1,15 do 1,80 promila alkoholu w organizmie miało trzech młodych mężczyzn, którzy z nudów niszczyli co się dało. W nocy, 10 lipca, wpadli w ręce policji. Próbowali uciekać przed funkcjonariuszami, ale bez skutku.
Około 1.40 patrol przejeżdżający ulica Komunardów zobaczył, jak mężczyźni wybijają okno wystawowe. Ich celem był bar Frytka. Policjanci rzucili się w pościg i zatrzymali chuliganów. Wandale maja od 20 do 22 lat. Wszyscy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Są podejrzani także o uszkodzenie samochodu.
Właściciel baru straty oszacował na 800 złotych.