Większość piłkarzy, nawet tych profesjonalnych po przerwie spowodowanej zakończeniem sezonu długo nie może odnaleźć dobrej formy. Nie można tego powiedzieć o Arku Piechu, który znów zachwyca skutecznością. W mecz z Metalurgiem Skopie w kwalifikacjach Ligi Europejskiej zdobył dwie bramki i to głownie dzięki jego postawie wicemistrz Polski pokonał rywali z Macedonii 3:1 mając dość komfortową sytuację przed rewanżem.
Przez większość meczu, rywalizacja nie toczyła się jednak po myśli niebieskich. Pierwszą bramkę w 69 minucie zdobyli goście, a jej autorem był Agron Memedi, jednak ostatnie 20 minut należało do chorzowian. Pięć minut później bramkę głową zdobył Piech po dośrodkowaniu Jankowskiego. Arek, żeby wyprowadzić swój zespół na prowadzenie potrzebował niecałych 10 minut. Na siedem minut przed końcem spotkania po raz drugi skutecznie strzelił głową, tym razem po zagraniu Djokicia. Rywali „dobił” w 90 minucie Piotr Stawarczyk „kopiując” akcje Piecha. Tym razem asystującym był Marek Zieńczuk. Rewanż 26 lipca w macedońskim Kumanovie o godzinie 17:00. Możliwe, że Arek udowodni swoją postawą, że jego miejsce jest w kadrze.
/M.Rodziewicz/
