Nadmierne zaufanie i chwila nieuwagi wystarczyły, by 77-latka ze Strzegomia straciła całą emeryturę. Kobieta została okradziona przez mężczyznę, który podał się za elektromontera.
Nieznajomy przekonał emerytkę, żeby otworzyła mu drzwi. Tłumaczył, że musi sprawdzić licznik energii elektrycznej. Podczas rozmowy odwrócił jej uwagę i ukradł portfel, w którym było 1400 złotych.