Świdnicka Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie kontraktów dla lekarzy szpitala Latawiec, długu jednostki za 2011 rok i nieprawidłowości finansowo-rachunkowych. O zbadanie sprawy zwrócił się zarząd powiatu świdnickiego.
– Chcemy przede wszystkim uzyskać odpowiedź na najważniejsze pytanie w sprawie kontraktów, które podpisał były dyrektor Jacek Domejko – mówi starosta Zygmunt Worsa. – Zachodzi obawa, że mogło dojść do narażenia szpitala na nieuzasadnione koszty.
Chodzi o prawie 2 miliony złotych. Na mocy umów cywilno-prawnych dwóm ordynatorom zostały wypłacone prowizje za 2,5 roku. Jedna sięgnęła ponad 300 tysięcy złotych, druga przekroczyła milion sto tysięcy złotych. – Zbadamy nie tylko kontrakty dla tych dwóch osób – zaznacza prokurator Beata Piekarska – Kaleta. – Śledztwo jest na początkowym etapie, trwa kompletowanie dokumentacji.
Jacek Domejko po prawie 12 latach został w lutym zwolniony z funkcji dyrektora szpitala. Obowiązki szefa placówki pełni Grzegorz Kloc, w czerwcu ma być ogłoszony konkurs na to stanowisko.