Witajcie moi drodzy imprezowicze. Jak tam nastroje przed nadchodzącym weekendem? Mam nadzieję, że minusowe temperatury nie mrożą waszego entuzjazmu i chęci do zabawy. Podejrzewam, że ciężko jest niektórym z Was znaleźć motywację do wyjścia z domu, co w zasadzie niespecjalnie mnie dziwi. Jednak jest kilka propozycji, które zdecydowanie podniosą temperaturę chociażby na duszy. Jedną z nich jest koncert polskiej grupy wykonującej muzykę z pogranicza reggae i dancehallu. Propozycja ta powinna szczególnie zainteresować fanów „słonecznych” dźwięków; będzie na pewno głośno, kołysząco i bez wątpienia ciepło. Tak jak być powinno (o tym w dalszej części)! Oprócz interesującego i jakże rzadko pojawiającego się w Świdnicy klimatu reggae, znajdzie się także wydarzenie dla nieco innej grupy odbiorców. Chociaż zarówno fani jamajskich brzmień jak i fani kabaretów lubią się pośmiać, więc uderzę się w pierś w ramach zadośćuczynienia i powiem „dla nieco starszego” audytorium znajdzie się ciekawa propozycja. Będzie także odrobina sportu, jak i oferta dla najmłodszych.
Imprezownik proponuje:
Nazwa: Jamal | koncert
Miejsce: Świdnica, ul. Basztowa 2, Klub Baszta
Data i godzina: 27.01.2012; godz. 20:00
Cena: w dniu koncertu 35 zł
Już dzisiaj w Klubie „Baszta” wystąpi polski zespół wykonujący muzykę z pogranicza reggae i dancehall. „Jamal” to zespół, który powstał w Radomiu w 1999 r. i początkowo działał jako duet zajmujący się wyłącznie rapem. Z biegiem czasu przekształcił się w zespół grający reggae, ten typ muzyki bardziej pasował do ich swobodnego flow. W 2001 r. zespół zawiesił działalność, a członkowie zajęli się własnymi projektami. Cztery lata później wychodzi debiutancki album zespołu, w którym pojawiają się nowi muzycy. „Rewolucje”, bo taką nosi nazwę ów krążek, nie cieszył się zainteresowaniem. Gdy zespół doszedł do porozumienia z wytwórnią EMI i nagrał album w zupełnie nowych zróżnicowanych aranżacjach, płyta odniosła sukces. Widoczne są jazzowe wpływy Łukasza Borowieckiego oraz znaczne akcenty stylizowane na reggae/raggamuffin. Po jakimś czasie okazało się, że muzyka radomskiego duetu cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Jamal przez następne 2 lata gra koncerty razem z muzykami grającymi jazz. W składzie koncertowym możemy usłyszeć instrumenty takie jak bas, gitara, klawisze, perkusja, saksofon, puzon, trąbka oraz DJa zajmującego się gramofonami. Po jakimś czasie do zespołu doszedł Frenchman znany z projektu Bass Medium Trinity, który tworzył razem z Mariką i Abselektorem. Wtedy „Jamal” już w nowym składzie skupił się na nagrywaniu drugiej płyty. Przez jakiś czas występowali jako Sound System i grali koncerty z wieloma artystami polskiej sceny reggae/dancehall.
Obecny skład zespołu tworzą:
Tomek „Miodu” Mioduszewski – wokal
Gienia – gitara basowa
Księżyc – gitara
Woocheck – keyboard
EMZK- keyboard
Siekierka – perkusja
Już dzisiaj, gorąco polecam. Ku pokrzepieniu serc, niżej jeden z moich ulubionych kawałków, nie Jamala, a Bass Medium Trinity.
***
Nazwa: Neonówka | Kabaret
Miejsce: Świdnica, Rynek 43, Sala Teatralna ŚOK
Data i godzina: 29.01.2012; godz. 20:00
Cena: 50 zł
Neo-Nówka to nasz dolnośląski, pochodzący z Wrocławia kabaret, który powstał w 2000 r. W swoich skeczach panowie poruszają głównie tematy społeczne i polityczne. Nie zmienia to faktu, że największą popularność przyniósł im skecz o „moherowych beretach”. Trzy Panie: Janina, Krystyna i Teresa wiodą standardowy żywot typowych „moherów”, opowiadać nie wypada więc polecam, obejrzenie on-line. Przestrzegam: UWAGA na ACTA!
***
Oprócz dwóch imprez większego kalibru, przypominam o:
– wystawie fotografii Tomasza Pietrzyka „12/11”, której bohaterami są ludzie, wydarzenia i sytuacje związane ze Świdnicą. Wystawę oglądać można w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ulicy Franciszkańskiej 18 jeszcze do końca stycznia.
– świdnickim lodowisku, jednym z nielicznych w okolicy, w pełni bezpiecznym, z idealnie przygotowaną taflą dla tych wszystkich, którzy traktują łyżwiarstwo typowo rekreacyjnie, jak i dla tych, którzy na łyżwach jeżdżą już bardzo dobrze zaprasza na wspólne ślizganie.
Zakończenie ferii zimowych zapowiada się zatem bardzo miło. Miłego weekendu!
Stay Tuned!
Maja Jasnos