Z prędkością sięgającą nawet 164 km/h wiał wiatr w Wielkiej Brytanii i Irlandii, powodując ogromne szkody. Zginęły 2 osoby. W zachodniej Polsce podmuchy nie osiągały takiej prędkości, jednak wichura dała się we znaki także mieszkańcom powiatu świdnickiego. Minionej nocy strażacy wyjeżdżali 20 razy. – Przede wszystkim chodziło o usuwanie konarów, przewróconych bilbordów i dużych blaszanych elementów. Na szczęście nie doszło do poważnych zniszczeń, nikt także nie został ranny – zapewnia Dariusz Szymaniak, rzecznik prasowy PSP w Świdnicy. Wiatr m.in. przewrócił ogrodzenie w Zaułku Świętokrzyskim.
foto wl
[photospace]