25 i 27 – latek wyskoczyli z okien swojego mieszkania na IV piętrze budynku przy ulicy Zamenhofa w Świdnicy. Obaj bracia w stanie krytycznym zostali przewiezieni do szpitala w Wałbrzychu. Nie są znane przyczyny desperackiego czynu młodych mężczyzn.
Do późnych godzin nocnych trwały czynności śledcze w bloku przy ulicy Zamenhofa.
– Jeden wyskoczył z okna w kuchni, drugi z pokoju. Do zdarzenia doszło wczoraj między 20.00 a 21.00 – mówi Katarzyna Czepil, oficer prasowy KPP w Świdnicy. W mieszkaniu w tym czasie był ich ojciec. Nie wiadomo, czy mężczyźni leczyli się psychiatrycznie. Ich stan po upadku jest bardzo ciężki. Okoliczności bada policja.