Był pościg, zatrzymanie i podróż radiowozem do Wałbrzycha. W policyjnej izbie dziecka zakończył się dla 14-latka „włam” do altanki w Świdnicy. Chłopak ukradł zabawkowy samochodzik.
Do kradzieży doszło 11 listopada przed południem. Chłopiec wyłamał drzwi i plądrował wnętrze, gdy został przyłapany. Zdążył zabrać tylko zabawkę. Po krótkim pościgu młodego złodzieja zatrzymali policjanci wydziału prewencji. Straty właściciele zniszczonej altanki oszacowali na 200 złotych.