Nie kryją oburzenia przechodnie, nie kryją go również politycy Platformy Obywatelskiej i innych ugrupowań politycznych. Na placu Grunwaldzkim stanął odrażający bilbord, na którym znajduje się zdjęcie martwego, całego we krwi płodu dziecka w 24 tygodniu ciąży. Fotografię skonfrontowano z nazwiskami posłów PO i zdjęciem liderki listy Izabeli Katarzyny Mrzygłockiej, którzy rzekomo mają być za „kompromisem” popierającym aborcję. Za akcję odpowiada fundacja PRO, która w całym kraju przeprowadza podobną kampanię.
Swój ostry sprzeciw wobec brudnej kampanii wyrazili Joanna Gadzińska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Śwdnicy, Robert Jagła, Stanisław Jarzyna i Dariusz Czuczwara
– Co ja mam powiedzieć dziecku, które pyta mamo co to jest – mówi wyraźnie zdenerwowana jedna z mieszkanek naszego miasta. Także politycy lokalnych struktur PO na dzisiejszej konferencji prasowej nie zostawili suchej nitki na odrażającym bilbordzie i podkreślali, że to nie polityka, a własne sumienie powinno decydować o życiu.
Około godziny 20:00 bilbord zniknął z placu Grunwaldzkiego.
Nieobecna na konferencji prasowej w Świdnicy, posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Oświadczenie
W związku z pojawieniem się mobilnej tablicy billboardowej z moim wizerunkiem obok zdjęcia zakrwawionego płodu oraz informacją, z której wynika, że zgadzam się na zabijanie chorych dzieci oświadczam, że tego typu działania uważam za element brudnej kampanii wyborczej. Jestem zdegustowana akcją polegającą na epatowaniu tak drastycznymi obrazami. Jako matka dwójki dzieci uważam to za zwykłe świństwo.
Izabela Katarzyna Mrzygłocka